magda ostrowska

Cześć! Mam na imię Magda. Jestem zwykłą, chociaż multipotencjalną dziewczyną, a moją supermocą jest „ponadludzki głód wiedzy”. Odkrywam, sprawdzam, testuję, nieustannie się uczę i kręci mnie ogrom randomowych tematów. Ta mnogość zainteresowań spowodowała, że w życiu robiłam już bardzo wiele, a wszystko to w pogoni za satysfakcją z pracy i zawodowym spełnieniem.

Obecnie jestem szefową Klubu PSC, prowadzę też butikową agencje kreatywną, w której robimy fajne strony, blogi, sklepy i platformy kursowe dla twórców internetowych.

Chociaż Przedsiębiorczość to moje drugie imię, na pierwsze mam Magda. Bądźmy w kontakcie.

NAPISZ DO MNIE!

magda@dopracowani.pl

Follow
  • HOME
  • ZACZNIJ TUTAJ
  • BLOG
  • PODCAST
  • #LubięWiedzieć
  • BLOGOMETAMORFOZA 4.0
  • PREZENTY
  • BIZNES UP!
  • NARZĘDZIA
  • FAJNE BLOGI
  • KURS ONLINE
  • E-BOOK
  • WSPÓŁPRACA
  • PRACOWITY SKLEP
Follow
  • HOME
  • O MNIE
  • BLOG
  • PODCAST
  • #LubięWiedzieć
  • PREZENTY
  • WSPÓŁPRACA
  • MNKB.PL
  • SKLEP

Zostałam zwolniona i co dalej

-
NA ETACIE, POLECANE
-
33 komentarze
11 MIN READ

Zwolnienie z pracy w korporacyjnych realiach, najczęściej ma miejsce w „piątek o godz. 16”. Nie chcę cię jakoś specjalnie niepokoić. Ale. Tak, dzisiaj mamy piątek. Tak. Za kilka godzin wybije 16.

Zwolnienie z pacy to jedno z bardziej dotkliwych przeżyć – mieści się w pierwszej dziesiątce tych najbardziej stresujących, razem ze śmiercią bliskiej osoby, rozwodem, chorobą czy wyrokiem skazującym. I mnie to wcale nie dziwi, bo wiąże się z szeregiem negatywnych emocji, zachwianiem pewności siebie i powstaniem wielu negatywnych przekonań na swój temat typu: jestem do niczego, nigdy nie znajdę pracy, jestem niekompetentna, nic nie wiem, nic nie umiem, na nic lepszego mnie nie stać.

Weź tylko proszę pod uwagę, że powodów do wręczenia wypowiedzenia może być wiele i niekoniecznie są związane bezpośrednio z twoją pracą i posiadanymi kompetencjami. A powody zwolnienia mogą być naprawdę różnie.

przykładowe powody zwolnienia z pracy

  • Redukcja etatów – to bardzo trudny temat, bo zw. ze słabymi wynikami całej firmy. Trudny, bo kogoś trzeba zwolnić, a niewiadomo wg jakiego klucza i tutaj bynajmniej nie o kompetencje chodzi, ale wybór mniejszego zła.
  • Kozioł ofiarny zespołu (również projektowego) – chociaż przy zespołowej pracy w przypadku porażki lub niesatysfakcjonujących efektów, najczęściej konsekwencje ponosi kierowniczka/kierownik, to jednak może się zdarzyć, że wskaże „innego winnego”, bo kogoś wskazać musi.
  • Niechęć bezpośredniej przełożonej/przełożonego –  często ostatnim etapem procesu rekrutacyjnego jest spotkanie z bezpośrednią przełożoną m.in. właśnie po to, by zarówno przełożona, jak i kandydatka mogły wyczuć nić porozumienia lub jej brak. Niestety czasami procesy rekrutacyjne realizowane są w trybie ekspresowym, jako doraźne „pogotowie kadrowe”, a wówczas łatwo o brak dopasowania i w konsekwencji rychłe zwolnienie. Dlatego mam taki tips&trics. Jeżeli wyczuwasz napięcie między tobą, a bezpośrednią przełożoną lub przełożonym, nie bagatelizuj tego, tylko postaraj się wyjaśnić i trzymaj rękę na pulsie, na rynku pracy.
  • Nieporozumienia w zespole – w trakcie rekrutacji obowiązkiem HRabiny jest również weryfikacja czy jako osoba, jesteś w stanie zgrać się z obecnym zespołem. Jednak, tak jak pisałam powyżej, czasami procesy rekrutacyjne mają przyśpieszony tryb, albo rekrutację przeprowadza np. menadżer zamiast doświadczonego pracownika HR, który takie elementy bagatelizuje. A fakt jest faktem, że z punktu widzenia biznesu przełożona, w większości przypadków, wybierze mniejsze zło i stanie za zespołem, a nie pojedynczym pracownikiem.
  • Brak kompetencji – tak jak wiedza, czy umiejętności weryfikowane są na etapie rekrutacji, tak weryfikacja postaw w postaci np. zaangażowania czy gotowości do podejmowania nowych wyzwań – ma charakter mocno deklaratywny. Dlatego. Czasami decyzja o zwolnieniu pracownika, wynika właśnie z takich rozjazdów między rozmową, a stanem faktycznym. Zwłaszcza, po upływie pierwszych miesięcy, kiedy opadnie też entuzjazm związany z nową pracą. A muszę dodać, że niezaangażowany pracownik, jest w stanie swoją negatywną postawą rozwalić cały zespół, dlatego bardzo często jest to decyzja uzasadniona. Może się również zdarzyć, że na skutek zmiany profilu stanowiska, czy rozszerzenia zakresu obowiązków pojawią się luki kompetencyjne. Wówczas najczęściej, pracownik dostaje czas, na uzupełnienie posiadanych lub nabycie nowych kompetencji. Jeżeli jednak nie chce tego zrobić lub nie potrafi zaadaptować się do zmian – może zapaść decyzja o zwolnieniu i zrekrutowaniu nowego pracownika.
  • Inne – nie będę tutaj pisała o powodach zwolnienia zw. z dyskryminacją, bo takie działanie jest niezgodne z prawem więc warto swoich praw dochodzić w sądzie. Mam tutaj na myśli inną, ważną rzecz. Nie ma zwolnienia bez powodu. Nikt nie wręczy ci wypowiedzenia dla rozrywki (chociaż to też byłby powód) i zdecydowanie częściej od braku umiejętności – zakładając, że dostałaś tę pracę w poprawnie przeprowadzonym procesie rekrutacyjnym – powody zwolnienia z pracy związane są z nieporozumieniami w zespole, z przełożoną/przełożonym, czy też właśnie w związku z postawą pracownika np. niechęcią do zmian, rozwoju etc.

co dalej

Niezależnie od powodu, dostałaś jednak wypowiedzenie. I co dalej? Najprościej mówiąc wszystko zależy od twojej sytuacji finansowej. Jeżeli jesteś sama – czy posiadasz oszczędności, a jeżeli pozostajesz w związku – czy druga osoba jest w stanie przez jakiś czas cię utrzymać.

I tak. Gdy nie jesteś w stanie się utrzymać, bo nie masz oszczędności, a ew. pensja drugiej osoby, nie wystarczy na podstawowe potrzeby zacznij od:

0. Znajdź środki na bieżące potrzeby
w tym celu: poproś o pomoc, zarejestruj się jako bezrobotna w Urzędzie Pracy lub znajdź pracę tymczasową.

Choćbyś zaczęła szukać już dzisiaj, to nie zadzieje się z dnia na dzień więc będziesz musiała poprosić bliskich o pomoc finansową w okresie poszukiwań. Zrób to. Równolegle możesz zarejestrować się jako bezrobotna w Urzędzie Pracy. Nie masz kogo poprosić, a świadczenia dla bezrobotnych nie zaspokoją twoich potrzeb?

Całkiem serio rozważ opcję pracy w dowolnym call center czy discouncie. Tam rekrutacje mają charakter ciągły, bo cały czas brakuje pracowników – najczęściej z uwagi na niskie zarobki. Ale. W call center w większości płacą również za okres wdrożenia do pracy, w discouncie natomiast np. w Biedronce dają od razu umowę o pracę więc i wynagrodzenie wpłynie po miesiącu, a ciągłość wynagrodzeń zostanie zachowana. Zrób to dla względnego komfortu.

A gdy podstawowe koszty utrzymania masz zabezpieczone albo niezależnie od wcześniejszego punktu, jesteś w stanie się utrzymać, bo masz oszczędności lub możesz pozostać na utrzymaniu drugiej osoby, przejdź do kolejnych kroków.

1. Uspokój emocje

Ja wiem, że te negatywne są w tobie, a pewność siebie gdzieś odeszła, ale jeżeli masz tutaj wątpliwość, przeczytaj jeszcze raz pierwszą część tego artykułu i zobacz, że tylko kwestia kompetencji była bezpośrednio od ciebie zależna. Pozostałe to przyczyny, które choć dotknęły ciebie, nie miały obiektywnie personalnego charakteru dlatego potraktuj je jako doświadczenie, a nie rodzaj porażki. Lepiej? Wątpię.

W takich chwilach jestem ogromną zwolenniczką poszukiwania przykładów z życia. Przypomnij sobie jakieś przykre doświadczenie, które wyszło ci na dobre. Częstym przykładem jest tutaj rozwód lub rozstanie z partnerem – choć początkowo boli i przytłacza, często pomaga rozwinąć skrzydło. Albo wypowiedzenie kredytu i utrata mieszkania. Na początku cios w twarz, ale w rezultacie uwolnienie od wieloletniego zobowiązania, a mieszkać przecież masz gdzie, prawda?

Tych przykładów każda z nas może mnożyć, mogą mieć mniejszy lub większy kaliber, ale w większości co złe, na dobrą stronę w końcu się odwróci. 

2. Przemyśl sytuację

Bynajmniej nie chodzi mi tutaj o rozdrapywanie ran, a poszukanie przyczyny, po to by móc uniknąć podobnej sytuacji w przyszłości. Nie polubiłaś się z przełożoną, co nie było takim szokiem, bo wyczułaś niechęć już na rozmowie rekrutacyjnej? Następnym razem, dzięki temu doświadczeniu być może nie przyjmiesz oferty wyczuwając negatywny fluid – pewnych rzeczy nie przeskoczymy. A może powodem były redukcje etatów? Takie decyzje nie zapadają z dnia na dzień, jest więc duża szansa, że już w trakcie rekrutacji firma nie była w najlepszej kondycji, a wszelkie programy naprawcze jasno na to wskazują. Wiele HRabin mówi o trwających programach naprawczych otwarcie, często przy okazji pytania o ew. premie albo podwyżkę po okresie próbnym. Zawsze możesz też sama zapytać na rozmowie rekrutacyjnej.

3. Działaj

Gdy emocje już uspokojone i wnioski wyciągnięte, masz też ten komfort w postaci oszczędności, osoby, która cię przez ten czas utrzymuje albo znalazłaś pracę tymczasową więc jest super, a ty możesz w spokoju:

A. Szukać nowej pracy.  O tym jak przygotować CV by zwiększyć swoje szanse na powodzenie już pisałam więc po prostu zachęcam do lektury. Jeśli potrzebujesz ciekawego szablonu – jeden, w dwóch wariantach kolorystycznych znajdziesz TU. A gdy już wyślesz CV i zostaniesz zaproszona na rozmowę rekrutacyjną, po prostu idź i zdobądź tę pracę.

I jedna ważna uwaga. Niezależnie od twojej obecnej sytuacji finansowej, jeżeli chcesz być nadal aktywna zawodowo, nie czekaj z szukaniem pracy zbyt długo, bo możesz doprowadzić do wtórnej luki kompetencyjnej.

B. Założyć własną firmę. To się naprawdę często dzieje. Zostałaś zwolniona, czujesz, że nie dasz rady z szefem nad głową – decydujesz się na otwarcie firmy. I super. Jestem gorącą zwolenniczką pracy na etacie i równoległego rozwijania firmy, ale sama tak nie zrobiłam więc i ty zrobisz jak uważasz. Zanim jednak zarejestrujesz firmę gorąco zachęcam cię do lektury postów dla przedsiębiorczych, a zacznij najlepiej od początku.

Jeżeli zarejestrowałaś się jako bezrobotna (możesz to też zrobić w dowolnym momencie) i nigdy wcześniej nie prowadziłaś firmy, swoje kroki skieruj również do Urzędu i dowiedz się o możliwościach dofinansowania/dotacji na otwarcie działalności gospodarczej.

A nie mówiłam, że nie ma tego złego, hę?♥

co jeszcze

  • Jeżeli masz jakieś kredyty, pamiętaj, że to też doskonały moment na skorzystanie z wakacji kredytowych. Nie zwlekaj tylko udaj się do banku i poznaj swoje możliwości.
  • Wyciągnij też polisę ubezpieczenia od utraty pracy – ubezpieczenie to często proponowane jest wraz z kredytem, a być może wyczuwając zagrożenie lub ku przestrodze, sama zdecydowałaś się na jej wykupienie. Gdy otrzymujesz wypowiedzenie (nie ze swojej winy) jest duża szansa, że świadczenie będzie ci przysługiwało. Ale. Wcześniej zapoznaj się oczywiście z OWU.
  • Ogranicz wydatki. Nie jestem tu specjalistką w zarządzaniu domowym budżetem dlatego odsyłam w jedyne, słuszne miejsce w internetach, gdzie pieniądze jakby same się oszczędzają, a mianowicie do Michała z bloga Jak oszczędzać pieniądze?.

na zakończenie

Tym razem kończę nietypowo, bo prośbą. Mam nadzieję, że wiesz, że życzę ci jak najlepiej i mimo wszystko mam nadzieję, że dzisiaj wyjdziesz z pracy w szczęśliwości spowodowanej nadchodzącym weekendem.
Pamiętajmy jednak, że ktoś może mieć mniej szczęścia, dlatego udostępnij ten post – poniżej masz wiele opcji. Niech ten post się niesie, by każdy kto szuka wsparcia i pomocy, znalazł je w odpowiednim momencie.
Dziękuję!
with L O V Ę
magda
550

FacebookTwitterBEZECEŃSKIE MAILE

Tagi
CV
KARIERA
KORPORACJA
PRACA
REKRUTACJA
SAMOOCENA
WYPOWIEDZENIE
ZWOLNIENIE
← WCZEŚNIEJSZE
Wielozadaniowość, a multipotencjał
PÓŹNIEJSZE →
Stygmatyzacja osób bezrobotnych

Magda Ostrowska

Mam na imię Magda, jestem zwykłą, chociaż multipotencjalną dziewczyną. Nie lubię się ograniczać, dlatego tego nie robię, a zamiast jednego zawodu – mam, co najmniej pięć. Jestem graficzką, blogerką, menadżerką projektów, HRabiną i trenerką biznesu, dałam więc sobie prawo do mądrowania i pokazuję, że naprawdę można, czerpać przyjemność z wykonywanej pracy. Hmm. Hmm. Mhm.

33 Komentarze

on Zostałam zwolniona i co dalej.
  1. Made by Gigi
    6 kwietnia 2018 @ 14:43
    -
    Odpowiedz

    Skąd ja to znam. Dostałam wypowiedzenie w piątek, za 5 minut 17 z tekstem: Sorry, że tak na koniec dnia. W trybie kozioł ofiarny zespołu. Cały miesiąc wypowiedzenia nie należał do najmilszych i mocno odbił się na moim zdrowiu. Na szczęście jestem z tych, którzy zaraz działają, więc bez pracy byłam tylko 2 tygodnie.

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      6 kwietnia 2018 @ 15:26
      -
      Odpowiedz

      Z tych historii, które ja znam przy zwolnieniu z inicjatywy pracodawcy już nie był zachowany okres wypowiedzenia, bo tylko mogę sobie wyobrazić jakie to słabe uczucie pracować w takiej atmosferze. Ale najważniejsze, że się dobrze skończyło <3

  2. Joanna Pach
    6 kwietnia 2018 @ 15:35
    -
    Odpowiedz

    Bardzo fajny post, i temat dość na czasie.

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      6 kwietnia 2018 @ 16:07
      -
      Odpowiedz

      Cieszę się, jeżeli tylko znasz kogoś komu może się przydać – podaj dalej 🙂

  3. Ola K.
    6 kwietnia 2018 @ 16:25
    -
    Odpowiedz

    Bardzo mądre rady! Ja dopiero będę szukać pierwszej pracy, ale z pewnością znam kogoś, komu się przyda!

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      6 kwietnia 2018 @ 16:45
      -
      Odpowiedz

      Cieszę się i nie cieszę. Nie cieszę, że ten ktoś jest w trudnej sytuacji zawodowej, a cieszę, bo być może znajdzie u mnie pomoc i wsparcie. Cieszę się Ola, że do mnie zajrzałaś, zapraszam częściej, bo większość wskazówek z innych postów możesz wykorzystać szukając pierwszej pracy np. to >> http://dopracowani.pl/2016/…

  4. Bartusiowy Blog
    6 kwietnia 2018 @ 16:25
    -
    Odpowiedz

    Bardzo fajny tekst, wszystkie informacje w jednym miejscu.

  5. Ewa
    6 kwietnia 2018 @ 16:42
    -
    Odpowiedz

    Niestety i ja tego doświadczyłam, okres wypowiedzenia może nie był straszny (dzięki wsparciu innych pracowników), ale mimo wszystko łezka się kręciła nie raz. Teraz pracuję zdalnie, nikt nade mną nie stoi, nikt nie pogania. Na tę chwilę taki tryb mi się podoba. Jak będzie kiedyś? Czas pokaże 😉

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      6 kwietnia 2018 @ 16:46
      -
      Odpowiedz

      Najważniejsze, że znalazłaś na siebie sposób, a doświadczenie choć przykre, zapewne bardzo pouczające <3

  6. Joanna Postupalska-Bożek
    6 kwietnia 2018 @ 17:05
    -
    Odpowiedz

    Według mnie w takiej sytuacji najważniejsze są jednak Oszczędności albo fakt że w ogóle masz czego żyć wtedy emocje nie sięgają zenitu i wiesz że możesz na chłodno przemyśleć sprawę w czasie dowolnym i podjąć decyzję co dalej może w ogóle nawet zrezygnować z pracy i zacząć coś na własny rachunek niemniej jednak kluczowe są tutaj Oszczędności dlatego warto je gromadzić warto gromadzić Fundusz awaryjny na wypadek chociażby takich sytuacji

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      6 kwietnia 2018 @ 17:21
      -
      Odpowiedz

      Zgadzam się x100000. Niestety nadal nie wszyscy gdy jest dobrze, myślą o zabezpieczeniu się na gorsze czasy.

  7. Globfoterka
    6 kwietnia 2018 @ 17:07
    -
    Odpowiedz

    Dobry tekst! Mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała przeżywać tego wszystkiego, choć porażki też wiele uczą. Na razie mam fajna, elastyczną pracę i jestem zadowolona ;).

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      6 kwietnia 2018 @ 17:20
      -
      Odpowiedz

      Doskonale, chociaż ja właśnie wolałabym tego nie rozpatrywać w kategorii porażki 😉

  8. Asia/ LemurPodróżnik
    6 kwietnia 2018 @ 18:44
    -
    Odpowiedz

    Byłam prze pół roku bezrobotna – taka zarejestrowana w urzędzie pracy i za każdym razem kiedy tam przychodziłam na „kontrolę” miałam później cały dzień kaca moralnego. Na szczęście, ja byłam wtedy na bezpłatnym stażu, ale potrzebowałam ubezpieczenia. Nikomu nie życzę tam częstych wizyt…

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      6 kwietnia 2018 @ 19:22
      -
      Odpowiedz

      Ja prowadził warsztaty aktywizujące zawodowo i absolutna racja, wizyta w UP potrafi przybić albo zmotywować – jak, kto woli. Z drugiej strony mimo wszystko Urzędy fajne rzeczy organizują. Właśnie kursy, warsztaty, targi pracy, że już o wsparciu finansowym nie wsppmnę więc warto zaglądać aby być zorientowanym.

      • Asia/ LemurPodróżnik
        7 kwietnia 2018 @ 14:51
        -
        Odpowiedz

        To może takie bardziej „aktywne” urzędy.. ten mój nie był zbyt aktywny i co przychodziłam to Pani mi podpisywała karteczkę i do widzenia…

  9. Ewa | Inside of Me Blog
    6 kwietnia 2018 @ 19:47
    -
    Odpowiedz

    Czasami takie zwolnienie wbrew pozorom może być świetną okazją na zmiany i spróbowanie czegoś nowego. Wszystko zależy od punktu widzenia. 🙂 Każdy koniec jest też początkiem.

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      6 kwietnia 2018 @ 20:01
      -
      Odpowiedz

      Absolutna zgoda🚀

    • Asia/ LemurPodróżnik
      7 kwietnia 2018 @ 14:52
      -
      Odpowiedz

      Również się zgadzam!

  10. DZIENNIK WOJENNY
    6 kwietnia 2018 @ 21:28
    -
    Odpowiedz

    wpisanie „zwolnienia z pracy” jednym tchem tuż obok wyroku skazującego i innych przeżyć natury głębszej….o kurka wodna
    Ktoś tu chyba ma coś nie tak z twardym, własnym, dyskiem.

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      6 kwietnia 2018 @ 21:44
      -
      Odpowiedz

      Oh! Niech się „Dziennik wojenny” bez imienia nie oburza. Jeśli to miał być przytyk to kulą w płot, zalecam intro w linku, a być może i zgłębienie tematu stresorów >> https://www.doz.pl/czytelni…

      • DZIENNIK WOJENNY
        6 kwietnia 2018 @ 21:58
        -
        Odpowiedz

        teoria teoria teoria, litości.

        stresory. Niedługo słowo „NIE” będzie tak stresujące że potrzebna będzie konsultacja psychiatryczna.

        • Magda Ostrowska | Dopracowani
          6 kwietnia 2018 @ 22:07
          -
          Odpowiedz

          I z tym pięknie niemerytorycznym głosem w dyskusji Cię pozostawię, życząc dobrej nocy.

          • DZIENNIK WOJENNY
            6 kwietnia 2018 @ 22:19
            -

            Cudny link. Doktor Google 🙂 złote rady z wyszukiwarki
            nie jeden się przejechał 🙂
            a jeśli chcesz to mogę być merytoryczny. Ale może zaboleć.
            Ta lista z tego „linka-linku”jest do bani.
            Na pierwszym miejscu powinno być jedno:
            „nieszczęście poprzez brak miłości”
            To wykańcza ludzi i wpędza ich w tą pokazaną listę.

  11. Mynio.pl
    7 kwietnia 2018 @ 09:14
    -
    Odpowiedz

    To co dzieje się zaraz po zwolnienie najczęściej zależy od naszej sytuacji finansowej. Jeśli jednak emocje wezmą górę i zaczniemy działać pochopnie nawet zaplecze finansowe może dodatkowo pogorszyć tę sytuację.

  12. Kosmetolog Marta
    10 kwietnia 2018 @ 10:07
    -
    Odpowiedz

    Ja nie doświadczyłam uczucia zwolnienia z pracy i mam nadzieję, że nie będzie mi dane tego poznać. Choć gdzieś z tyłu głowy mam przeświadczenie, że warto w jakiś tam sposób śledzić rynek pracy i co jakiś czas zerkam na oferty jakie się pojawiają, trochę z ciekawości, a trochę tak na „wszelki”.
    Dlatego od momentu rozpoczęcia pracy tak ważne jest budowanie poduszki bezpieczeństwa. Nawet odkładanie niewielkich sum co miesiąc powiedzmy tych 10 czy 20 zł (jeśli nie możemy więcej) jest jakimś tam zabezpieczeniem z którego warto skorzystać 🙂

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      10 kwietnia 2018 @ 18:17
      -
      Odpowiedz

      Otóż dokładnie, gratuluję Marta rozwagi i rozsądku. A rękę trzymać na pulsie zawsze warto, bo nigdy nie jest tak dobrze, że nie może być lepiej <3

  13. Arkadiusz Kowalski
    10 kwietnia 2018 @ 20:37
    -
    Odpowiedz

    Ciekawy artykuł. Na szczęście mnie to jeszcze nie spotkało. Jak już to ja składałem wypowiedzenie i niech tak pozostanie. Otrzymać wypowiedzenie w momencie zawarcia umowy o kredyt hipoteczny jest chyba jednym z najgorszych przeżyć…

  14. naszebabelkowo.blogspot.com
    12 kwietnia 2018 @ 03:36
    -
    Odpowiedz

    Przykra sprawa – a jeszcze gorszy sposób i moment przekazywania informacji o wypowiedzeniu. Korporacje wydają mi się pod tym względem szczególnie okrutne.

  15. Alicja
    17 sierpnia 2018 @ 11:57
    -
    Odpowiedz

    Świetny tekst, bardzo potrzebny. Zalinkowałam go do mojego fan page, który rozwijam w kierunku finansów, wsparcia i motywacji by polepszyć los „najniższej krajowej” znanego większości Polakom.

  16. Forumpraca.pl
    17 października 2018 @ 00:55
    -
    Odpowiedz

    Ja bym to potraktował jako nową szansę 😉
    Coś się kończy, coś się zaczyna, tylko od nas zależy czy przekujemy to na sukces!

    • Magda Ostrowska
      17 października 2018 @ 11:08
      -
      Odpowiedz

      Dziękuję za opinię. A byłeś kiedyś w podobnej sytuacji?

  17. Laura
    12 lutego 2019 @ 19:02
    -
    Odpowiedz

    Notatka, która przyda się wielu osobom. Super!

POROZMAWIAJMY

Bardzo najbardziej chcę poznać Twoje zdanie w temacie. Zostaw komentarz.

Click here to cancel reply

Poczekaj...
Opublikuj

Polecam także

Tego nie możesz pominąć

Jak uzasadnić przerwę w zatrudnieniu?

Posted by Magda Ostrowska

Dostałam jakiś czas temu e-mail od Sylwii. Opisała w nim swoją historię zawodową, wspomniała o nieudanych próbach powrotu do pracy i zadała jedno …

Czytaj →
NA ETACIE
6 MIN READ

Wypalenie zawodowe czy przepracowanie?

Posted by Magda Ostrowska

Rok 2017 zaczął się dla mnie bardzo intensywnie. Nie skłamię jeśli powiem, że na własne życzenie. Od początku tego roku zakończyłam więcej …

Czytaj →
DLA PRZEDSIĘBIORCZYCH, NA ETACIE
12 MIN READ

Jak wyróżnić się na rynku pracy? Część 1: CV

Posted by Magda Ostrowska

Rynek pracy to bardzo chłonny, ale i wymagający rynek. W jednej branży brakuje specjalistów, w innej jest ich w nadmiarze więc konkurencja …

Czytaj →
DO POBRANIA, NA ETACIE
7 MIN READ

BEZECEŃSKI NEWSLETTER

ZAPISZ SIĘ I URUCHOM LAWINĘ BEZECEŃSKICH MAILI

Linki afiliacyjne

Niektóre linki na blogu, mogą być linkami afiliacyjnymi. Nie lubię ściemniać dlatego dotyczy to tylko produktów, które znam i gorąco polecam. Ich kliknięcie nie powoduje zakupu, a jedynie przenosi na stronę, gdzie możesz go dokonać – po cenie niższej lub regularnej, nigdy wyższej. Ku ogólnej szczęśliwości.

Prawa autorskie

Wszystkie teksty są mojego autorstwa – jeżeli zatem chcesz skorzystać, zapytaj. Jest szansa, że się nie zgodzę, ale pytać zawsze warto. Natomiast z grafik prezentowych możesz swobodnie korzystać na swój użytek czyt. nie są na sprzedaż. with L O V Ę


Mój blog korzysta z plików cookies. Sprawdź zasady korzystania i moją Politykę Prywatności.

 

©2016-2020 Dopracowani. Wszystkie prawa zastrzeżone. Projekt i wdrożenie: Monkey Business | mnkb

Zostałam zwolniona i co dalej | Blog o pracy i przedsiębiorczym stylu życia
Facebook
Online Reputation Management
X
Zamień swoje pomysły w realny plan działania i zrealizuj je – skutecznie! Teraz kupując mojego eBooka o zarządzaniu projektami, Audiobook otrzymasz w prezencie
ODBIERZ AUDIOBOOK W PREZENCIE
Kocham ciastka, pączki i inne słodkości więc i blog Dopracowani jest ich pełen. Inaczej mówiąc wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz na to zgodę. Więcej