Gdy przechodzimy na swoje, po latach pracy w korporacji i to również na kierowniczych stanowiskach, często naszą ambicją jest „zbuduję własną korporację”. Czy oby na pewno przenoszenie know how korporacji do naszej firmy to dobry pomysł?
etapy rozwoju małej firmy
etapy rozwoju małej firmy
Załóżmy, że początkiem twojej działalności jest freelance. Inaczej mówiąc w zasadzie wszystko robisz sama, często jako podwykonawca dla większych firm, które to zajmują się pozyskaniem klienta końcowego. Twoja działalność jest wręcz mocno uzależniona od innych.
Z czasem zaczynają bezpośrednio trafiać do ciebie klienci, a projekty stają się coraz bardziej rozbudowane, często wykraczając poza twoje kompetencje i możliwości czasowe. Sama więc zaczynasz szukać podwykonawców-freelancerów na potrzeby realizacji konkretnych projektów.
Ponieważ pracy wam nie ubywa, dobrym pomysłem jest stworzenie procedur, schematów, być może prostych struktur, a pewne procesy zostaną zoptymalizowane, dzięki automatyzacji i podziałowi obowiązków.
Kolejnym krokiem może być albo specjalizacja w jakimś konkretnym obszarze, albo dywersyfikacja czyli tworzenie nowych marek. I tak firma zaczyna być małą korporacją, co nie jest ani dobre, ani złe – wszystko zależy od twoich założeń.
Oczywiście każdy z tych etapów (bardzo umownych, bo opartych na moim doświadczeniu) może trwać dłużej lub krócej, a czasami w pełni świadomie zatrzymujemy się na pierwszym etapie, świadcząc usługi podwykonawcze. Bo tak bezpieczniej. Bo tak wygodniej. Bo tak chcesz.
I teraz wyobraź sobie, że jako freelancerka, a nawet właścicielka małej firmy realizująca większe projekty z podwykonawcami, zaczynasz powielać bardzo rozbudowane procesy, charakterystyczne dla korporacji np. w obsłudze klienta czy sprzedaży. Co widzisz? Bo ja widzę złe, złego początki.
etapy rozwoju małej firmy
złe, złego początki
.
A jeżeli masz ochotę na więcej biznesowych ciekawostek, przydatnych w rozwoju własnej marki – weź udział w projekcie Biznes Up! dla wszystkich przedsiębiorczych i/lub blogujących dziewczyn.
21 Komentarze
POROZMAWIAJMY
Bardzo mądry wpis, na pewno przyda mi się przy budowaniu mojego małego imperium 🙂
Oh jak doskonale 🙂 A jaki będzie profil tego imperium? Co oferuje Twoja firma, Kinga?
Niesamowity i pouczający artykuł.
Pracowałam i w dużych, i w malutkich firmach – są różnice i to zupełnie inny :typ” pracy 😉
Z przyjemnością przeczytałam.
Bardzo mądre słowa. Siłą małych firm jest elastyczność, możemy szybko reagować na potrzeby rynku. Próby robienia z siebie korporacji zabierają nam poniekąd taką możliwość.
Otóż, otóż bardzo celna uwaga.
Ciekawy artykuł. Miałam własną firmę niedużą ale jednak, później tylko blogowania a teraz i blog i urząd miasta. Ale takiej 100% korporacji nie doświadczyłam i chyba bym się na to nie zdecydowała
A skąd Kasia takie przypuszczenie?
Na takich próbach kopiowania można się łatwo „potknąć”. 😉
Wspaniałe podsumowanie tekstu – wszyscy kiedyś zaczynali od zera. Powodzenia & pozdrowienia!
Zawsze mówię, że Microsoft też zaczynał w garażu 😊
I Apple, i Google, i Amazon 🙂
Ja wciąż ubolewam nad dym, że w szkole nigdy nie uczyli i nadal prawdopodobnie nie uczą jak prowadzić firmę. Wszystkiego trzeba się uczyć na własnych błędach i często są to dość bolesne lekcje.
To w takim razie łączymy się w bólu, ale szczerze wierzę, że w końcu uda się to zmienić 🙂
Dokładnie, ja pracuję właśnie jako freelancer i cały czas się uczę, wcześniej pracowałam w innych firmach, ale to nie było dla mnie. Teraz mimo, że dosłownie wszystko jest na mojej głowie, czuje, że wreszcie mam kontrolę i pracuję tak, jak zawsze chciałam – efektywnie, a w dodatku kocham to co robię 🙂
Super artykuł- wprowadza mi taką fajną, nową perspektywę na przyszłość 🙂
A planujesz Aga w przyszłości otwarcie własnej firmy?
Uciekamy z korpo nie po to, by powielać poznane tam schematy. Gdyby nam tam pasowało, nie szukalibyśmy niczego innego… 🙂
To w sumie zabawne, że młodych ludzi po studiach przyciaga tam jak na magnes, a potem przepracowując tam całą swoją młodość budzą się, że tyrali dla kogoś i pragną czegoś swojego.
A ja akurat doskonale rozumiem dlaczego korporacje są atrakcyjnym miejscem pracy dla absolwentów i sama gorąco taki start na rynku pracy polecam >> https://dopracowani.pl/2018/08/05/czego-mozesz-nauczyc-sie-pracujac-w-korporacji/