magda ostrowska

Cześć! Mam na imię Magda. Jestem zwykłą, chociaż multipotencjalną dziewczyną, a moją supermocą jest „ponadludzki głód wiedzy”. Odkrywam, sprawdzam, testuję, nieustannie się uczę i kręci mnie ogrom randomowych tematów. Ta mnogość zainteresowań spowodowała, że w życiu robiłam już bardzo wiele, a wszystko to w pogoni za satysfakcją z pracy i zawodowym spełnieniem.

Obecnie jestem szefową Klubu PSC, prowadzę też butikową agencje kreatywną, w której robimy fajne strony, blogi, sklepy i platformy kursowe dla twórców internetowych.

Chociaż Przedsiębiorczość to moje drugie imię, na pierwsze mam Magda. Bądźmy w kontakcie.

NAPISZ DO MNIE!

magda@dopracowani.pl

Follow
  • HOME
  • ZACZNIJ TUTAJ
  • BLOG
  • PODCAST
  • #LubięWiedzieć
  • BLOGOMETAMORFOZA 4.0
  • PREZENTY
  • BIZNES UP!
  • NARZĘDZIA
  • FAJNE BLOGI
  • KURS ONLINE
  • E-BOOK
  • WSPÓŁPRACA
  • PRACOWITY SKLEP
Follow
  • HOME
  • O MNIE
  • BLOG
  • PODCAST
  • #LubięWiedzieć
  • PREZENTY
  • WSPÓŁPRACA
  • MNKB.PL
  • SKLEP

Jak zacząć prowadzić Bullet Journal?

-
LAZY BUJO
-
31 komentarzy
5 MIN READ

Gdy zaczęłam pisać o swoim planerze, obok licznych obiekcji, regularnie powraca jedno pytanie: od czego zacząć? A że pytań bez odpowiedzi pozostawiać nie lubię – pędzę z wyjaśnieniami.

To co najbardziej zachęciło mnie do wypróbowania tej metody planowania to fakt, że Bullet Journal nie ma w zasadzie żadnych ograniczeń więc niezależnie czy jesteś freelancerką, mamą trójki dzieci czy pracujesz na etacie – jesteś w stanie zacząć w nim planować, choćby już i choćby teraz. Warunek jest jeden – nie, nie posiadanie drogiego notesu, na zakupy przyjdzie jeszcze czas – musisz wiedzieć co jest twoim priorytetem i do czego Bullet Journal jest ci w ogóle potrzebny.
>> PRZECZYTAJ o metodologii planowania z Bullet Journalem oraz powodach, dla których sama się na niego zdecydowałam
Jak zacząć prowadzić Bullet Journal

ustal swoje priorytety

Jak zacząć prowadzić Bullet Journal
Prawda jest taka, że planer ma służyć tobie. Nie twojemu mężowi, koleżance, teściowej czy siostrze. Tobie. Dlatego mam prośbę. Włącz egoizm. A teraz odpowiedz sobie na jedno podstawowe pytanie, które jest początkiem wszystkiego: Po co ci planer? Inaczej mówiąc – co chcesz z jego pomocą planować/organizować etc.
Może po to aby lepiej ogarniać obowiązki zawodowe? Być może chcesz pracować nad regularnością swoich blogowych publikacji? A może chcesz w nim planować treningi, podróże czy monitorować postępy w wyrabianych nawykach?
Niezależnie od powodu, dobra wiadomość jest taka, że Bullet Journal jest w stanie pomieścić wszystko, co dla ciebie ważne. I w drugą stronę. Nie skupiaj się w swoim planerze na elementach, które w najmniejszym stopniu, nie wspierają realizacji twoich celów i priorytetów.
zarządzanie projektami
A gdy już wiesz po co ci planer, czas na kolejny krok. Nie, to nadal nie są zakupy.
Jak zacząć prowadzić Bullet Journal

przetestuj

Jak zacząć prowadzić Bullet Journal
Zanim wybierzesz się na zakupy, sprawdź czy w ogóle ta forma planowania się u ciebie sprawdzi. W tym celu przygotuj choćby zwykły zeszyt, coś do pisania i linijkę. Moim zdaniem najszybciej przetestujesz całą metodologię w trakcie realizacji codziennych zadań dlatego proponuję stworzenie planera dnia/tygodnia.
Jeżeli lubisz mój lazy-styl polecam jeden z dwóch układów tygodniówki (pionowy lub poziomy↓) albo jeden dzień na jedenj stronie – to już wszystko zależy jak dużo masz tych zadań i ile miejsca potrzebujesz.
Jak zacząć prowadzić Bullet Journal

Jak zacząć prowadzić Bullet Journal

Jak zacząć prowadzić Bullet Journal

Jak zacząć prowadzić Bullet Journal

Jak zacząć prowadzić Bullet Journal
A teraz przetestuj. Tydzień. Dwa. Ile potrzebujesz.
Sprawdza się? Doskonale. Poznaj zatem również inne opcje jak np. sposoby planowania przyszłości czy miesięczny BuJo-basic. A gdy poczujesz, że to sposób idealny dla ciebie, możesz (ale nadal nie musisz, bo zeszyt wystarczy absolutnie) zakupić fajniejszy notes np. Leuchtturm1917, z którego sama korzystam i stworzyć kompleksowe narzędzie pomocne w planowaniu i organizacji.
Jak zacząć prowadzić Bullet Journal

kurs Lazy BuJo

Jak zacząć prowadzić Bullet Journal
Jeżeli natomiast chcesz, abym przeprowadziła cię krok po kroku przez cały proces tworzenia planera idealnie dopasowanego do twoich potrzeb – sprawdź kurs dla przedsiębiorczych, blogujących i/lub zapracowanych dziewczyn, które chcą się nauczyć planować w zgodzie ze swoim priorytetem. I mogłabym jeszcze wskazać dziesiątki korzyści dlaczego warto z niego skorzystać, ale chyba najlepiej opowie o nim Ania Komorowska – jedna z kursantek pierwszej edycji kursu.
Jak zacząć prowadzić Bullet Journal
Jestem indywidualistką. Nie istnieje planer idealny dla mnie. Nie z tych gotowych. Dlatego musiałam stworzyć własny. Hasło „Bullet Journal`` kojarzyło mi się z wyklejanymi, kolorowymi notesikami, które są tak „cute``, że aż nie wiadomo do czego służą. Dopóki nie trafiłam na BuJo Magdy. Piękny, minimalistyczny, lazy. Dokładnie o coś takiego mi chodziło. Gdy Magda ogłosiła informację o kursie pomyślałam – jeśli mam się uczyć planowania w ten sposób to tylko od niej. Zakup kursu traktowałam trochę jak zakup dobrego albumu. Nie tylko korzystałam z wiedzy tam zawartej, ale również czerpałam niebywałą radość z oglądania poszczególnych lekcji. Niewiele jest obecnie kursów on-line, które są tak proste i przejrzyste.
Anna Komorowska | www.pracowniak.pl
Jak zacząć prowadzić Bullet Journal

na zakończenie

Jak zacząć prowadzić Bullet Journal
Najbardziej na świecie lubię wiedzieć i czuć, że to co robię jest użyteczne – dlatego nigdy nie namawiam do nieprzemyślanych zakupów, ale zawsze zachęcam do planowania. Bo czas, który przeznaczysz na zaplanowanie działań, zwraca się wielokrotnie w trakcie realizacji. Zatem. Myślę, że sądzę, że warto i to niezależnie od formy.
with L O V Ę
magda
430

FacebookTwitterBEZECEŃSKIE MAILE

Tagi
BUJO
EFEKTYWNOŚĆ
KALENDARZ
KURS ONLINE
PLANOWANIE
ZARZĄDZANIE CZASEM
← WCZEŚNIEJSZE
Dziewczyny! Odpuśćcie.
PÓŹNIEJSZE →
Poznaj jeden z najskuteczniejszych sposobów nauki nowych umiejętności

Magda Ostrowska

Mam na imię Magda, jestem zwykłą, chociaż multipotencjalną dziewczyną. Nie lubię się ograniczać, dlatego tego nie robię, a zamiast jednego zawodu – mam, co najmniej pięć. Jestem graficzką, blogerką, menadżerką projektów, HRabiną i trenerką biznesu, dałam więc sobie prawo do mądrowania i pokazuję, że naprawdę można, czerpać przyjemność z wykonywanej pracy. Hmm. Hmm. Mhm.

31 Komentarze

on Jak zacząć prowadzić Bullet Journal?.
  1. Baśka
    19 sierpnia 2018 @ 20:52
    -
    Odpowiedz

    BuJo odkryłam dzięki koleżance pod koniec zeszłego roku i zakochałam się w nim – cały okres świąteczny spędziłam na jego planowaniu i tworzeniu. Pokochałam go za to właśnie, o czym piszesz – za to, że może być dokładnie taki, jak mi się podoba. Doceniam różne kursy i podpowiedzi, ale przyznam, że nie chciałabym przy jego tworzeniu korzystać z jakichkolwiek zbyt konkretnych sugestii – największa frajda to odkrywanie możliwości BuJo na własną rękę. Po pierwszym roku już wiem, co w kolejnym Bullecie na 2019 zmienię, a na razie co jakiś czas dochodzą mi nowe punkty do stworzenia (inne zaś okazują się niepotrzebne).
    Jestem BuJonistką – i mam ochotę uścisnąć wszystkie BoJonistki jako współwyznawczynie najwspanialszego planera świata. A własny BuJo noszę niemal zawsze ze sobą.

    • Magda Ostrowska
      20 sierpnia 2018 @ 09:43
      -
      Odpowiedz

      To absolutnie tak jak ja, wszędzie ze mną i już w zasadzie nie wyobrażam sobie innego 🙂

  2. Weronika
    19 sierpnia 2018 @ 21:22
    -
    Odpowiedz

    Bullet Journal jest ze mną już prawie rok i stał się nieodłącznym elementem w zasadzie mnie i mojego codziennego planowania. Niesamowite narzędzie i pomocnik. Najlepsze jest to, że nie musimy marnować kartek, zostawiać wolnych luk, kiedy danego dnia nic nie piszemy, tylko jest to planner totalnie nasz i tworzymy go „pod siebie”. Całkowicie spersonalizowany. W momencie kiedy wypracujemy swój własny system, który najlepiej nam się sprawdza, plus dwieście do produktywności 🙂

    • Magda Ostrowska
      20 sierpnia 2018 @ 09:46
      -
      Odpowiedz

      Absolutna zgoda. U mnie to moje centrum dowodzenia 🙂 Tylko przy projektach zespołowych korzystam z Asany, a tak to w zasadzie niczego więcej nie potrzebuję.

  3. Danka
    20 sierpnia 2018 @ 12:03
    -
    Odpowiedz

    Świetne sa teraz wszelkiego rodzaju planery, ja od lat planuje, chociaż jest to zwykły kalendarz:-)

  4. Patrycja Czubak
    20 sierpnia 2018 @ 12:24
    -
    Odpowiedz

    Lubię planować, ale najczęściej robię to z dnia na dzień i potrzebuje do tego tylko kartki i długopisu. Grunt żebym wiedziała, jakie zadania mam do wykonania 🙂

    • Magda Ostrowska
      20 sierpnia 2018 @ 12:30
      -
      Odpowiedz

      Jeżeli nie planujesz średnio-, i długoterminowo to faktycznie nic więcej Ci potrzebne nie jest, bo w tym cały jest ambaras, że każdemu zgodnie z potrzebą 🙂

  5. Aneta
    20 sierpnia 2018 @ 12:33
    -
    Odpowiedz

    U mnie zawsze sprawdza się zapisywanie na karteczki h i noszenie konkretnej przy sobie.

    • Magda Ostrowska
      20 sierpnia 2018 @ 13:14
      -
      Odpowiedz

      Jeśli się sprawdza, doskonale 🙂

  6. Iza
    20 sierpnia 2018 @ 12:37
    -
    Odpowiedz

    Bardzo podobają mi się takie spersonalizowane kalendarze, ale nie umiem się za to zabrać. Raz, ze nie mam czasu, dwa, że nie ma zdolności plastycznych.

    • Magda Ostrowska
      20 sierpnia 2018 @ 13:12
      -
      Odpowiedz

      Zdolności plastyczne nie są wymagane, bo najistotniejsza jest funkcjonalność, czasu tyle ile w każdej innej formie planowania. Pytanie czy planujesz i czy dotychczasowa forma się sprawdza, jeśli tak – nie ma tematu, korzystaj z niej dalej.

  7. Luniaq
    20 sierpnia 2018 @ 12:44
    -
    Odpowiedz

    Bullet Journal to naprawdę super sprawa 🙂 Pozdrawiam i super post!

  8. Helena
    20 sierpnia 2018 @ 12:56
    -
    Odpowiedz

    Odkąd pamiętam prowadziłam swoje osobiste dzienniki, w którym były miejsca na moje plany, zapiski oraz przemyślenia. A teraz to stało się na tyle popularne, że nawet swą nazwę uzyskało. 😀 Czuję się jakbym była jedną z prekursorek takich nie oficjalnych. 😀

    Najważniejsze by Bujo było czymś indywidualnym i praktycznym – nie kopią modnego trendu.

    • Magda Ostrowska
      20 sierpnia 2018 @ 13:14
      -
      Odpowiedz

      Tak sobie myślę, że najważniejsza jest jednak jego funkcjonalność. Sprowadzanie całej metodologii do dziennika z osobistymi zapiskami jest nazbyt dużym uproszczeniem.

  9. Magda
    20 sierpnia 2018 @ 14:20
    -
    Odpowiedz

    Ja mam swój kalendarz, z którym się nie rozstaję 🙂 Świetnie się sprawdza 🙂

  10. Guess What/ Klaudia
    20 sierpnia 2018 @ 15:22
    -
    Odpowiedz

    Mnie jakoś zawsze odstraszało od tych planerów, kilka razy nawet kupiłam i nie zapisałam tam ani słowa, być może też dlatego, że zbyt szybko się nudzę. Mam kalendarz w którym zapisuję co muszę zrobić na bieżąco, ale również bez jakieś „spiny”, że jak nie zapiszę, to już katastrofa i z pewnością o tym zapomnę. Fajna inicjatywa, ale raczej nie w moim klimacie 😉

    • Magda Ostrowska
      20 sierpnia 2018 @ 15:55
      -
      Odpowiedz

      Podajesz główny powód dla których zrezygnowałam z kalendarza na rzecz własnego planera. Tak czy inaczej – doskonale – fajnie, że mamy tyle opcji, aby każdy znalazł najwłaściwszą dla siebie.

  11. Ania
    20 sierpnia 2018 @ 19:12
    -
    Odpowiedz

    nie wiedziałam że jest taki kurs

  12. Bookendorfina Izabela Pycio
    20 sierpnia 2018 @ 19:34
    -
    Odpowiedz

    U mnie tradycyjnie, zestaw kolorowych karteczek, czasem zapisków na chusteczkach, i oczywiście trzy tablice, każda na inną dziedzinę, którą akurat się zajmuję. 🙂

  13. Life by MARCELKA
    20 sierpnia 2018 @ 21:58
    -
    Odpowiedz

    kusi mnie prowadzenie bullet journal ale to chyba nie dla mnie

    • Magda Ostrowska
      21 sierpnia 2018 @ 21:19
      -
      Odpowiedz

      A dlaczego tak uważasz?

  14. Rebel
    20 sierpnia 2018 @ 22:10
    -
    Odpowiedz

    W sumie dobre podsumowanie.
    Sama od jakiegoś czasu planuję założyć sobie billet journal, co by bardziej się zmotywować do pracy i nie marnować czasu. W końcu każdy sposób na działanie jest dobry.

    • Magda Ostrowska
      21 sierpnia 2018 @ 21:19
      -
      Odpowiedz

      Otóż dokładnie.

  15. Monika
    21 sierpnia 2018 @ 07:43
    -
    Odpowiedz

    Ja ciągle planuję i spisuję, ale nie znalazłam jeszcze idealnej metody… Czas poznać bliżej te twoje metody 😀

    • Magda Ostrowska
      21 sierpnia 2018 @ 21:20
      -
      Odpowiedz

      Polecam, rekomenduję – brak zadowolenia z dostępnych form skłonił mnie do stworzenia własnej, może sprawdzi się i u Ciebie.

  16. Adriana
    21 sierpnia 2018 @ 09:29
    -
    Odpowiedz

    Każda strona Twojego planera jest jak dzieło sztuki, Magda. Naprawdę z wielką przyjemnością się go ogląda. Myślę, ze kurs jest fajny i pewnie wiele dziewczyn skorzysta dzięki uczestnictwu w nim.

    • Magda Ostrowska
      21 sierpnia 2018 @ 21:21
      -
      Odpowiedz

      To w takim razie bardzo użyteczna sztuka, dziękuję za miłe słowa <3

  17. Kloudy Space
    31 sierpnia 2018 @ 12:50
    -
    Odpowiedz

    Bullet journalling omijałam szerokim łukiem m.in. dlatego, że stał się tak modny! Przez co miałam wrażenie, że to trochę pic na wodę. Chyba jednak zaczynam zmieniać zdanie. Nie wiem jednak, czy to by się u mnie sprawdziło, gdyż planować lubię, kiedy „mam wenę”. W innych przypadkach nie za bardzo. Być może dlatego, że kojarzy mi się to (niesłusznie) z nadmierną kontrolą.
    A (złoty) notes Leuchturm miałam i byłam bardzo zadowolona 🙂 Jednak kiedy piszę w zeszycie za 8 ziko presja, aby „było ładnie” się zmniejsza i wrasta przestrzeń dla kreatywności.

    • Magda Ostrowska
      31 sierpnia 2018 @ 13:05
      -
      Odpowiedz

      Dlatego ja postawiłam na funkcjonalność i lazy styl, a nie artyzm. A jeżeli planować lubisz, gdy „masz wenę” to chyba właśnie BuJo sprawdzi się najlepiej, bo w gotowych planerach będziesz tylko miała poczucie zmarnowanych kartek w dniach, w których weny nie miałaś.

  18. Jagoda
    10 września 2018 @ 12:11
    -
    Odpowiedz

    Kolejny raz zaglądam na tego bloga i kolejny raz przekonuję się, że „Myślę, że sądzę, że warto”! Bu-Jo jest teraz super na czasie i powstaje tyle szitu na ten temat, że szkoda to oglądać/czytać. Większość osób skupia się na kolorze kropek i wklejaniu naklejek z ciasteczkami, albo jedynym dopuszczalnym rozkładzie dni i tygodni w notatniku. Pani podkreśla najważniejsze, co wcześniej mi się nie przewinęło: cel. To jest przecież najważniejsze

    • Magda Ostrowska
      10 września 2018 @ 13:15
      -
      Odpowiedz

      Zgadza się to najważniejsze, niemal we wszystkim co robimy – cieszę się, że to dostrzegłaś i zapraszam częściej 🙂

POROZMAWIAJMY

Bardzo najbardziej chcę poznać Twoje zdanie w temacie. Zostaw komentarz.

Click here to cancel reply

Poczekaj...
Opublikuj

Polecam także

Tego nie możesz pominąć

Bullet Journal | Organizacja i planowanie

Posted by Magda Ostrowska

Jestem bardzo aktywna zawodowo i prawda jest taka, że bez sprawnej organizacji już dawno poszłabym z torbą. Przez lata swojej działalności …

Czytaj →
LAZY BUJO
8 MIN READ

Planowanie przyszłości z Bullet Journalem

Posted by Magda Ostrowska

Planowanie przyszłości, a w zasadzie przekonanie o braku takiej możliwości, jest jedną z najczęściej wymienianych obiekcji dot. planowania z Bullet Journalem. Oczywiście …

Czytaj →
LAZY BUJO
11 MIN READ

Kalendarz publikacji & checklista postów blogowych

Posted by Magda Ostrowska

Kalendarz publikacji wraz z listą kontrolną tworzenia i promocji blogowych postów to wg mnie niezwykle pomocna BuJo – rozkładówka. Może przyda …

Czytaj →
DLA BLOGEREK, LAZY BUJO
8 MIN READ

BEZECEŃSKI NEWSLETTER

ZAPISZ SIĘ I URUCHOM LAWINĘ BEZECEŃSKICH MAILI

Linki afiliacyjne

Niektóre linki na blogu, mogą być linkami afiliacyjnymi. Nie lubię ściemniać dlatego dotyczy to tylko produktów, które znam i gorąco polecam. Ich kliknięcie nie powoduje zakupu, a jedynie przenosi na stronę, gdzie możesz go dokonać – po cenie niższej lub regularnej, nigdy wyższej. Ku ogólnej szczęśliwości.

Prawa autorskie

Wszystkie teksty są mojego autorstwa – jeżeli zatem chcesz skorzystać, zapytaj. Jest szansa, że się nie zgodzę, ale pytać zawsze warto. Natomiast z grafik prezentowych możesz swobodnie korzystać na swój użytek czyt. nie są na sprzedaż. with L O V Ę


Mój blog korzysta z plików cookies. Sprawdź zasady korzystania i moją Politykę Prywatności.

 

©2016-2020 Dopracowani. Wszystkie prawa zastrzeżone. Projekt i wdrożenie: Monkey Business | mnkb

Jak zacząć prowadzić Bullet Journal? | Organizacja i planowanie z Lazy BuJo
Facebook
Online Reputation Management
X
Zamień swoje pomysły w realny plan działania i zrealizuj je – skutecznie! Teraz kupując mojego eBooka o zarządzaniu projektami, Audiobook otrzymasz w prezencie
ODBIERZ AUDIOBOOK W PREZENCIE
Kocham ciastka, pączki i inne słodkości więc i blog Dopracowani jest ich pełen. Inaczej mówiąc wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz na to zgodę. Więcej