Pamiętacie zimową edycję wielofunkcyjnych zakładek do książek? Czas na edycję wiosenną. Ten sam format, alternatywne zastosowanie. Poznajcie habit tracker do monitorowania postępów w wyrabianiu dowolnych nawyków.
Zakładki do monitowania postępów w wyrabianiu nawyku codziennego czytania, to najpopularniejszy projekt na tym blogu. Wcale mnie to nie dziwi. No fajnie wyszło ♥ Dla tych z was, które pracują nad tym nawykiem nic się nie zmienia. Po prostu pobierzcie pliki, wydrukujcie i monitorujcie, zaraz przypomnę jak to zrobić.
Ale.
Inspirując się licznymi komentarzami typu „ja już naprawdę nie potrzebuję czytać więcej” postanowiłam zmienić nazwę projektu i pokazać ci alternatywne zastosowanie.
Poznaj habit tracker, który oprócz tego, że nadal może być zakładką do książki, możesz śmiało wykorzystać do monitorowania dowolnego nawyku. I jest ładny. I wiosenny. I zielony. I roślinny. Po prostu, mniam. Czyż nie?
.kupa mięci
Wyrabiając dowolny nawyk bardzo istotne jest aby monitorować postępy. Dlatego:
√ wydrukuj habit tracker,
√ określ miarę swojego codziennego sukcesu (np. 30 minut, 1 rozdział, 10k kroków),
√ codziennie po wykonaniu zadania zaznacz w kalendarzyku wybrany dzień mazakiem/długopisem/czymkolwiek,
√ powtarzaj codziennie aż czynność wejdzie ci w nawyk i
√ nie przerwij łańcuszka postępu!
A dodatkowo na odwrocie możesz pisać notatki, spostrzeżenia, tytuły przeczytanych książek i inne takie. Wszytko co ważne abyś wyrobiła nawyk na którym najbardziej ci zależy.
Ja dla przykładu wydrukowałam aż trzy zestawy. Jeden to zakładka i po prostu na odwrocie zapisuję tytuły przeczytanych książek czyli bardziej zakładko-notes. Nawyk już mam więc i tak czytam codziennie. Drugi egzemplarz służy do monitorowania moich codziennych treningów z Bomburem. Trzeci natomiast pomaga mi wyrabiać nawyk codziennego pisania. I tyle.
czerwiec <3
Uroczo! Czyż nie?
kwiecień & czerwiec
ALL white
ALL
wiosenny kwiecień
ALL
habit tracker
.sprawy organizacyjne
- Pliki w formacie .jpg przygotowane są do druku w wysokiej jakości. Jeżeli więc drukujesz je na drukarce domowej zaznacz w ustawieniach wysoką jakość druku.
- Polecam i rekomenduję druk na grubszym papierze ale tak naprawdę może być to zwykły papier jaki znajduje się w większości domów wyposażonych w drukarkę.
- Po wydrukowaniu wytnij habit tracker z turkusowej ramki, a następnie rozetnij nożyczkami. Chyba, że wydrukujesz je na standardowym papierze. Wówczas nie rozcinaj. Zrób z nich harmonijkę, będą grubsze – taki tam tips&trics.
- Z plików możesz korzystać tylko na własny użytek. Oczywiście jeżeli chcesz zrobić dla mnie coś miłego po prostu udostępnij ten post aby mogli skorzystać również twoi znajomi. Inaczej mówiąc – korzystaj do woli ale projekt nie jest na sprzedaż.
.jak pobrać?
√ Jeżeli podoba ci się mój projekt i zamierzasz skorzystać będzie fajnie jeśli polubisz pracowity blog na Facebooku. Znajdziesz tam same bezeceństwa i tylko kilka mądrości ale też jest fajnie♥
√ Kliknij w klik i daj znać w komentarzu nad jakim nawykiem obecnie pracujesz.
√ Jeżeli szczęśliwie z nich skorzystasz zdjęcia wydrukowanych habit trackerów na Instagramie oznacz @ostraostrowska wraz z hasztagiem #GRAiFIKA. Odnajdę cię. A uwierz. Chcesz żebym cię odnalazała♥
Kolejne wzory czyli SUMMER EDITION już w lipcu!
33 Komentarze
POROZMAWIAJMY
Witaj w nowym roku. To pierwszy post w 2017 więc postanowiłam wystartować z przytupem. Gotowa? Gdy jeszcze pracowałam na etacie, mniej …
Jestem właśnie po kolejnej sesji ZERO z klientką. W trakcie takiej sesji rozmawiamy na temat samego procesu, wyjaśniam również czym jest …
W dzisiejszych czasach, źródeł poznania i nauki nowych umiejętności jest wiele. Wśród nich jest jednak jeden niezastąpiony. Nauka przez cudze doświadczenie. Gdy …
Te zakładki są tak ładne, że aż sobie muszę wymyślić jakiś nawyk to wypracowania <3
Hahahah no najpiękniejszy to komentarz🌱 I wpadło Ci coś do głowy?
Fajny pomysł, tak jak i inne na blogu, chyba muszę się zacząć dopracowywać 😉
Ha! Myślę, że sądzę, że warto🌱
Pobrałam (głównie dlatego, że są prześliczne, chociaż mam nadzieję, że będą też spełniały swoją prawdziwą funkcję, a jestem straaaasznie leniwą i niesystematyczną osobą) i teraz muszę znaleźć kogoś z kolorową drukarką, bo takie czarno-białe nie miałyby tyle uroku 🙁
Jak coś jest ładne to zawsze jakby przyjemniej ale pamiętaj, że samo się nie zrobi więc, go girl!🌱
Są idealne! Właśnie wydrukowałam i zaczynam ćwiczyć od dzisiaj. Dziękuję za świetną grafikę 😉
S U P E R🌱
A jaki nawyk bierzesz na tapetę w pierwszej kolejności? Żebym wiedziała za co trzymać kciuk💚👊🏻
Ćwiczenie przez pół godziny dziennie oraz medytacja przed snem 🙂
Uwielbiam być funkcjonalna 🙂 A te zakładki są po prostu cudowne 🙂
Ależ to super się składa bo najbardziej lubię jak coś jest i ładne i mądre, także częstuj się i niech służą. Ku chwale dobrych nawyków <3
Cudeńka! Chcę czytać więcej książek naukowych na moją szkołę psychoterapii, taki habit tracker umieszczony w książce to świetne rozwiązanie!
Sprawdzi się doskonale i w książkach naukowych <3 A którą szkołę psychoterapii? ;)
Szkoła Psychoterapii Poznawczo-Behawioralnej 🙂
Pobieram. Już nawet wiem jaki nawyk będę w sobie wyrabiać 🙂
oj, oj to doskonale, pochwal się 🙂
Jakie świeże, piękne! 🙂
Oj Aneta, cieszę się niezmiernie, że Ci się podobają <3
super sprawa 😀 jak dojdzie się już do połowy to szkoda przerywać 🙂
Otóż dokładnie 🙂
Ja tam lubię obecny stan rzeczy w tym momencie i jeszcze przez kilka miesięcy nie chcę zaczynać u siebie nic nowego.
Same „zakładki” są prześliczne 🙂
I najcudowniej <3 A zakładki mogą być po prostu zakładkami czyli zaznaczać miejsce gdzie skończyłaś czytać. Także częstuj się :)
Ciekawy pomysł 🙂 Chociaż u mnie z wyrabianiem nawyków to trochę trudno, bo moja psychika ma swoje własne koncepcje skokowego adoptowania nowych rzeczy. Chociaż wypadałoby mi popracować nad nawykiem codziennego wychodzenia na spacer, bo jakoś nie zawsze mi się to udaje niestety :/
Blog faktycznie bardzo dopracowany, robi wrażenie! No i Twoje poczucie humoru jest bezbłędne, aż chce się zostać 😉 pozdrawiam serdecznie!
Anita, zostań! Naprawdę nie wyganiam <3
A z nawykami jak może się orientujesz jest tak, że sposobów ich wyrabiania jest mnóstwo wiec po prostu najważniejsze aby każdy znalazł taką metodę, która działa w jego, konkretnym przypadku.
Natomiast zakładki mogą być po prostu zakładkami. Jeżeli Ci się podobają to korzystaj. Fajnie, że do mnie zajrzałaś, zapraszam częściej 🙂
Przepiękne! Ale ja jestem przypadkiem beznadziejnym. Jakiekolwiek sprawy organizacyjne mnie przerastają 😉
Jeżeli Ci się podobają to wydrukuj i wykorzystaj pierwotne zastosowanie czyli jako zakładkę do książki 🙂
Pssss. Fajnie, że do mnie zajrzałaś i zapraszam częściej <3
sa super <3
zaczynam od spacerow, pies smutny, a plecy bola. Dzieki za inspiracje. caly czas wydaje mi sie ze doba jest za krotka 😉
Zgadza się. Doba krótka dlatego trzeba wybierać mądrze na co przeznaczamy swój czas. Spacery z psem to super opcja <3
Ale oryginalna forma 🙂 Super!
Częstuj się <3
[…] Pssss A może potrzebujesz zakładek do książek? Be my guest! […]
Urocze, aczkolwiek ja jestem jak dziecko – muszę sobie sama narysować. Np. rysuję sobie wielki obrazek z wypisanymi terminami kolejnych egzaminów w sesji, wieszam na ścianie i po każdym egzaminie koloruję kolejny element. To niesamowite, ale taki stary student jak ja nadal chodzi przez to na egzaminy z myślą „Tak, tak! Będę mogła niedługo zakolorować łacinę!”
No przecież tak samemu to najcudowniej <3
Ale zdradzę Ci tips&trics, taki pssss. Bo te habit trackery doskonale sprawdzają się też w roli zwykłej, zakładki do książki. Zatem polecam, rekomenduję i na marginesach, zapraszam częściej 🙂