Wiele osób deklaruje chęć czytania większej liczby książek. Jeżeli więc należysz do jednej z nich, chodź ze mną. Pomogę ci wyrobić nawyk codziennego czytania przy pomocy zakładek do książek.
Jest kilka trików, dzięki którym zwiększysz liczbę przeczytanych książek. Jednym i w zasadzie niezawodnym jest codzienne czytanie, dzięki któremu wyrobisz w sobie nawyk czytania. To już tak naprawdę połowa sukcesu.
Ja swój zaczęłam wyrabiać w ubiegłym roku korzystając z kontekstu nawykowego. Po prostu czytam przy okazji kąpieli w wannie. Obecnie czytam codziennie i jest to dla mnie tak naturalne jak i sama kąpiel. Aby jednak nie rzucać się na głęboką wodę na początku założyłam min. 15 minut czytania, które następnie zwiększyłam do 30 minut. Obecnie zależy to od czasu, którym dysponuję ale nigdy poniżej tych 30 minut nie schodzę. Dla ciebie lepszym rozwiązaniem może być liczba stron (np. minimum 10 stron dziennie) lub rozdziałów (np. minimum jeden rozdział dziennie). Ważne abyś sama przed sobą określiła co będzie miarą realizacji zobowiązania (czas, strony, rozdziały).
Już o tym pisałam dlatego teraz tylko przypomnę, że wyrabiając nawyk bardzo istotne jest monitorowanie postępów. Można wykorzystać specjalną aplikację lub czystą kartkę na której będziesz zaznaczała dni w których udało ci się zrealizować swoje zobowiązanie tworząc tzw. łańcuszek postępu. Cała sztuka w tym aby go nie przerwać.
I teraz przechodzimy do sedna. Właśnie pod tym kątem przygotowałam zakładki do książek, które możesz pobrać za darmo i wydrukować choćby na zwykłej drukarce. Zakładki są w trzech wzorach, po jednej na każdy zimowy miesiąc. Ale nie są to zwyczajne zakładki do książek, o nie!
To zakładki do monitorowania postępów w regularnym czytaniu.
.monitoring postępów
A swoje postępy możesz monitorować w niezwykle prosty sposób. Wystarczy, że:
√ określisz swoją miarę (minuty, strony, rozdziały),
√ codziennie po skończonym czytaniu zaznaczysz w kalendarzu znajdującym się na zakładce, bieżący dzień jako zrealizowany – możesz zaznaczyć kółkiem albo skreślić, zamazać, cokolwiek.
Tylko nie pozwól aby przerwał się twój łańcuszek postępu! Czytaj regularnie i nie oszukuj ♥
Dodatkowo po przeczytaniu książki na odwrocie zakładki możesz po prostu zapisać jej tytuł. Wówczas będziesz miała jasną informację ile książek w sumie udało ci się w danym miesiącu przeczytać. Taki tips&trics.
Tak, wiem, że styczeń już w połowie ale niestety nie wpadłam na ten pomysł wcześniej, też żałuję. Natomiast będę robiła osobne wzory na każdą porę roku więc nie martw się, że masz tylko styczeń-marzec, będą też kolejne w cyklach kwartalnych.
Luty+Marzec

ALL

ALL

Styczeń

Luty+Marzec

Styczeń

.sprawy organizacyjne
- Pliki w formacie .jpg przygotowane są do druku w wysokiej jakości. Jeżeli więc drukujesz je na drukarce domowej zaznacz w ustawieniach wysoką jakość druku.
- Polecam i rekomenduję druk na grubszym papierze ale tak naprawdę może być to zwykły papier jaki znajduje się w większości domów wyposażonych w drukarkę.
- Po wydrukowaniu wytnij zakładki z szarej ramki, a następnie rozetnij nożyczkami. Chyba, że wydrukujesz je na standardowym papierze. Wówczas nie rozcinaj. Zrób z nich harmonijkę, będą grubsze – taki tam tips&trics.
- Z zakładek możesz korzystać tylko na własny użytek. Oczywiście jeżeli chcesz zrobić dla mnie coś miłego po prostu udostępnij ten post aby mogli skorzystać również twoi znajomi. Inaczej mówiąc – korzystaj do woli ale zakładki nie są na sprzedaż.
.jak pobrać?
√ Jeżeli podobają ci się moje zakładki i zamierzasz skorzystać będzie mi super miło gdy polubisz pracowity blog na Facebooku. Oprócz zajawek najnowszych tekstów publikuję również informacje o branżowych wydarzeniach, zdjęcia mojego autorstwa, śmieszne gify i cotygodniowy cykl #cośSuper w ramach, którego informuję o samych super rzeczach, narzędziach, aplikacjach, ludziach etc.
√ Kliknij w klik i daj znać jak twoje postępy w czytaniu ♥
PSss. Naprawdę mam szczerą nadzieję, że mój pomysł wielofunkcyjnych zakładek do książek przypadnie ci do gustu. Daj znać co myślisz. A jeżeli szczęśliwie z nich skorzystasz zdjęcia wydrukowanych zakładek na Instagramie i w innych socialach oznacz hasztagiem #GRAiFIKA. Odnajdę cię. Dla najbardziej aktywnych czytelników zaplanowałam moc niespodzianek.
Zakładki są piękne! Może wreszcie przestanę używać zwykłych kawałków papieru, żeby zaznaczyć, gdzie skończyłam 😀
Też tak kiedyś robiłam, teraz jednak przerzuciłam się na zakładki. Korzystaj. Miłego dnia i wpadaj do mnie częściej <3
Nie dość, że zakładki piękne, to jeszcze super pomysł z tym zaznaczaniem dni po kolei 😀 Super motywacja do czytania – przyznam, że czytam dużo, ale czasami już mi się tak oczka zamykają wieczorem, że nie mam siły na ani jedną stronę 🙂
Cieszę się, że Ci się podobają. A wiem z doświadczenia, że jak z góry ustalisz „tylko 5 stron” to i oko się nie zamknie 🙂 Miłego dnia!
Jednym ze sposobów jest zapisanie się do Klubu Książki 🙂 Ja cały czas dostanę od dziewczyn wiadomości, że dzięki naszemu Klubowi czytają więcej, poznają więcej ciekawych autorów i tytułów, a przede wszystkim mają z kim o książkach rozmawiać. No i nie powiem, ale lektura miesiąca zmusza do poszerzania swoich horyzontów. Fajnie, że dołączyłaś do grona blogerów wspierających czytelnictwo! 🙂 mam nadzieje, że na wiosnę również weźmiesz udział w Wielkiej Wymianie Książkowej? 🙂
Ciepło pozdrawiam – oczywiście zakładki podkradnę 🙂 i są już wywieszone w mojej grupie 🙂
pozdrawiam!
Dokładnie, taka grupowa motywacja to cuda potrafi zdziałać i to nie tylko w kontekście książek. Stąd potwierdzona skuteczność np. grup AA. Chociaż ja tam jednak wolę się upijać dobrą kawą <3 Do zobaczenia w Twojej grupie na Fb!
Będzie mi niezmiernie miło 🙂 Kawosze u nas mile widziani 🙂
Jak się dostanę do klubu? Czy mogę prosić o link? 🙂 Aneta K.
Ależ bardzo proszę >> https://www.facebook.com/gr… Przekazuję w imieniu Magdy-założycielki klubu książki <3
Bardzo dziękuję 😀
Witamy 🙂
A no dziękuję 🙂 i zapraszam 🙂
Mi one potrzebne nie są – bo i tak czytam „za dużo”, poza tym mam już swoją ukochaną zakładkę wykonaną ręcznie, ze skóry: jest niezniszczalna, klimatyczna i prześliczna <3 Ale pomysł jak najbardziej na tak :D
drewniany-most.blogspot.com
To podobnie jak moja mama. W jednak bibliotece to już książek dla niej zabrakło <3
Prześliczne te zakładki 🙂 U mnie ten sposób raczej by nie wypalił, bo w takich kwestiach jestem zupełnie niezorganizowana 😉
Można też wydrukować i korzystać jak ze zwykłej zakładki. Do tego to już organizacja nie jest potrzebna 🙂 Zaglądaj do mnie częściej.
Przepiękne zakładki. Do tej pory używałam wszystkiego co miałam akurat pod ręką. 🙂
To mam nadzieję, że teraz pod ręką będziesz miała moje zakładki. Częstuj się 🙂
Swietne! Genialne w swojej prostocie i do tego ladne 🙂
Bo najbardziej to lubię jak jest ładnie i mądrze 🙂
są piękne! Ja właśnie planuję zakup nowej książki, więc mogą się przydać 🙂 pomysł z monitoringiem postępów jest świetny! Pozdrawiam 🙂
I skuteczny. Sprawdziłam na sobie i faktycznie takie obserwowanie postępów bardzo motywuje. Na mnie przynajmniej działa bardzo ale najlepiej zawsze przetestować na sobie <3
Świetne zakładki!
Bardzo ładne zakładki. Wykorzystam je dla dzieci do czytania lektur, gdy umawiamy się na codzienne czytanie po kilka stron 🙂
WOW ale miło. Super pomysł <3
Bardzo fajny pomysł (i zakładki) pod warunkiem, że ktoś czyta tylko w papierze 😉 Ja czytam i na Kindlu i słucham audiobooków, to pomiar byłby ciut utrudniony. Z drugiej strony jest to akurat ten nawyk, którego wyrabiać w sobie nie muszę 🙂
Zakładki można potraktować jako zwykły prostokąt z kalendarzem i wykorzystać do wyrabiania każdego innego nawyku jak np. regularne treningi, nauka języka, wcześniejsze pobudki czy codzienna nauka czegokolwiek. Ogranicza Cię tylko wyobraźnia. Miłego wieczoru!
Świetne zakładki.
P.s. Najwyższy czas, aby ponownie zacząć czytać książki 🙂
Zdecydowanie polecam i rekomenduję. Książki są fajne <3
Wiem, bo je kupuję, zaczynam czytać, a potem przekładam z miejsca na miejsce, bo zawsze coś…
To na blogu znajdziesz jeszcze vouchery na 60 minut świętego spokoju. Coś czuję, że potrzebujesz 💛💛💛
🙂 Świetny pomysł, gdy jest się na morzu i przetrwało się jedną burzę, a kolejna może jeszcze nadejść…