Witaj w nowym roku. To pierwszy post w 2017 więc postanowiłam wystartować z przytupem. Gotowa?

Gdy jeszcze pracowałam na etacie, mniej więcej w okolicach marca dostawałam znak-sygnał od szefa, że pora to najwyższa zaplanować urlop na cały rok. I muszę szczerze przyznać, że rok w rok ten moment zaskakiwał mnie jak zima drogowców. Nagle w pośpiechu zaczynało się wertowanie kalendarza, poszukiwanie długich weekendów i hotline z przyjaciółmi bo jednak na wakacje na Hel to lubiłam pojechać stadnie. Jeżeli masz podobnie to nic się nie martw w tym roku cię wyręczyłam i już przegrzebałam kalendarze w poszukiwaniu najbardziej optymalnych połączeń na linii dzień wolny – urlop.

Na końcu tego postu masz możliwość pobrania kalendarza dni wolnych na cały 2017 rok. Zaznaczyłam w nim kolorem i pogrubieniem (więc nie musisz drukować w kolorze) weekendy i inne dni wolne. Dodatkowo kwadratem wyróżniłam dni, które warto wybrać jako dni wolne. Dzięki temu optymalnie rozplanujesz swój urlop i będziesz mogła cieszyć się błogim >nicnierobieniem< wykorzystując minimalną liczbę dni z przysługującego ci urlopu.

A to nie koniec niespodzianek.

Być może zastanawiasz się dlaczego piszę o planowaniu urlopu i dniach wolnych w 2017 już teraz skoro sama zauważyłam, że najczęściej urlopy planuje się w marcu? Początkowo chciałam zrobić samą listę dni wolnych ale że moja przypadłość nie pozwala mi na >bylejakoś< zrobiłam z rozpędu kalendarz na cały rok 2017. Wyszedł taki ładny i minimalistyczny, że postanowiłam udostępnić ci też wersję minimal black&white bez żadnych zaznaczeń. Osobiście już wydrukowałam, oprawiłam w ramę i powiem szczerze, wygląda dumnie. Zwłaszcza jeżeli lubisz czarno-białe plakaty i ozdoby ścienne. Ja lubię. Nawet bardzo.

• Pliki w formacie A3 przygotowane są do druku w wysokiej jakości. Jeszcze raz podkreślam to format A3, nie A4. Po prostu zależy mi na tym, żeby kalendarz-plakat był nie tylko ładny ale też użyteczny czyt. czytelny.
• Polecam i rekomenduję druk na grubszym papierze ale tak naprawdę może być to zwykły papier. Kalendarz zyskuje +100 pkt. po oprawieniu. Doskonale sprawdzi się choćby zwykła antyrama.
• Z kalendarza możesz korzystać w celach niekomercyjnych. Śmiało pobieraj, drukuj i korzystaj do woli ale kalendarz nie jest na sprzedaż.
• Jeżeli chcesz podarować kalendarz swoim znajomym oczywiście zachęcam ale zrób to udostępniając ten post.

√ Jeżeli podobają ci się moje projekty i zamierzasz skorzystać będzie mi super miło gdy polubisz pracowity blog na Facebooku. Oprócz zajawek najnowszych tekstów publikuję również informacje o branżowych wydarzeniach, zdjęcia mojego autorstwa, śmieszne gify i cotygodniowy cykl #cośSuper w ramach, którego informuję o samych super rzeczach, narzędziach, aplikacjach, ludziach etc.

√ Pobierz wybraną opcję kalendarza klikając w poniższy klik. Możesz nawet pobrać obie wersje, a co!

Enjoy!

PSss.  Ewentualne zdjęcia na Instagramie i w innych socialach z wydrukowanym kalendarzem oznacz hasztagiem #GRAiFIKA. Odnajdę cię. A dla najbardziej aktywnych czytelników zaplanowałam niespodzianki.