magda ostrowska

Cześć! Mam na imię Magda. Jestem zwykłą, chociaż multipotencjalną dziewczyną, a moją supermocą jest „ponadludzki głód wiedzy”. Odkrywam, sprawdzam, testuję, nieustannie się uczę i kręci mnie ogrom randomowych tematów. Ta mnogość zainteresowań spowodowała, że w życiu robiłam już bardzo wiele, a wszystko to w pogoni za satysfakcją z pracy i zawodowym spełnieniem.

Obecnie jestem szefową Klubu PSC, prowadzę też butikową agencje kreatywną, w której robimy fajne strony, blogi, sklepy i platformy kursowe dla twórców internetowych.

Chociaż Przedsiębiorczość to moje drugie imię, na pierwsze mam Magda. Bądźmy w kontakcie.

NAPISZ DO MNIE!

magda@dopracowani.pl

Follow
  • HOME
  • ZACZNIJ TUTAJ
  • BLOG
  • PODCAST
  • #LubięWiedzieć
  • BLOGOMETAMORFOZA 4.0
  • PREZENTY
  • BIZNES UP!
  • NARZĘDZIA
  • FAJNE BLOGI
  • KURS ONLINE
  • E-BOOK
  • WSPÓŁPRACA
  • PRACOWITY SKLEP
Follow
  • HOME
  • O MNIE
  • BLOG
  • PODCAST
  • #LubięWiedzieć
  • PREZENTY
  • WSPÓŁPRACA
  • MNKB.PL
  • SKLEP

To nie jest kraj dla skromnych ludzi

-
MĄDROŚCI
-
40 komentarzy
4 MIN READ

Kasia* ma 29 lat. Nigdy nie próżnowała. Już jako studentka łączyła dwa kierunki studiów. Prawo i psychologię. Oba skończyła z wyróżnieniem więc i na pracę nie czekała długo. Po 2 latach pracy w jednej z prestiżowych, warszawskich kancelarii dostała bardzo trudną sprawę. Chodziło o podejrzenie popełnienia przestępstw gospodarczych w jednej z firm-gigantów branży telekomunikacyjnej. To miało być jej „5 minut”. Wygra, zostanie wspólnikiem. Wygrała. Wspólnikiem nie została.

– Pani Katarzyno, świetna robota. Nie wiem jak udało się Pani skłonić świadka do złożenia zeznać ale to był strzał w dziesiątkę – ekscytował się mecenas Iksiński, przełożony Kasi.
– Nie ma o czym mówić. Udało się. Faktycznie gdyby nie nasz świadek, nic by z tego nie było. Na szczęście…miałam szczęście.
Mecenas pomyślał. Może faktycznie. W sumie to każdy mógł to wygrać. Z tym awansem jeszcze poczekam.

.

Spotykam ostatnio koleżankę. No ślicznie wyglądała o czym niezwłocznie ją informuję. Mówię W.O.W. Słyszę. No co ty, sukienka z wyprzedaży, buty zresztą też ale ty Magda naprawdę wyglądasz super. Dziękuję.

Mamo pyszny ten sernik, biorę na wynos. A daj spokój 5 minut pracy ale faktycznie, truskawki takie słodkie w tym roku…

Ola gratuluję nowej pracy. Czujesz ekscytację? Kiedy zaczynasz? A wiesz taka słaba była ta rekrutacja, oni chyba wszystkich biorą.

Mogę mnożyć przykłady ale chyba wiesz już o co mi chodzi.

Zatem „Kasiu” [tak, do ciebie mowa] kiedy ostatnio słysząc pochwały pomyślałaś: „eee przesadzają przecież nic takiego nie zrobiłam”? Nieważne czy jesteś prawniczką, HRabiną, pielęgniarką, malarką czy pisarką. Kiedy ostatnio umniejszyłaś swoim dokonaniom tylko po to by…No właśnie. Właściwie to po co?

.korzyści

Sama nie jestem bez winy więc i kamieniem nie rzucę. Co więcej myślę, że większość kobiet ma problem z przyjmowaniem komplementów czy też nazwaniem swoich osiągnięć „po imieniu” i to nie imieniem Katarzyna. Oczywiście możemy się doszukiwać przyczyn w uwarunkowaniach społecznych, naukach wczesnodziecięcych i literaturze na miarę „Samochwała w kącie stała…”. Tylko jaki mamy w tym cel? Jaką korzyść? Podpowiem ci. Żadną.

Jeżeli podziękujesz za miłe słowa bez zbędnego komentarza, komplementujący nie odbierze tego źle, a może nawet ucieszy się, że mógł sprawić ci przyjemność. Bo bliscy nam ludzie naprawdę cieszą się z naszych sukcesów. Jeżeli nie, może nie są aż tak bliscy jak nam się wydaje?

.sukces

Gdy spędziłaś nad projektem kilka dni/tygodni sumiennie pracując na efekt końcowy i wszyscy ci gratulują. Pogódź się z tym. Tak. Odniosłaś sukces. Nie zabieraj sobie przyjemności z celebrowania. Jeśli spędziłaś zaledwie kilka godzin [gdy inni pracują nad nim tygodniami] i efekt nadal jest super. Tak. Odniosłaś sukces. Po prostu jesteś wybitna w tym co robisz dlatego tak sprawnie ci poszło. Tym bardziej celebruj bo to godne pozazdroszczenia. Jesteś niezastąpiona.

W przeciwnym razie gdy nawet sukces nie cieszy, to co innego sprawia ci radość? A już wiem. Zapewne sukces twoich dzieci, męża, przyjaciół? Tylko pomyśl jak się poczujesz gdy oni zbyją twoje pochwały tekstem „to nic wielkiego”. Oni tak samo czują się, gdy ty zbywasz ich. Nie odbieraj im tej radości. Nie odbieraj sobie radości. Proszę. Nie bądź jak Kasia. Naprawdę ten projekt zrobiłaś najlepiej, to twój sukces. I wiesz co. Naprawdę pięknie wyglądasz.

*Zbieżność imion i nazwisk przypadkowa.

FacebookTwitterBEZECEŃSKIE MAILE

Tagi
EMOCJE
PERSONALNE
SAMOOCENA
← WCZEŚNIEJSZE
.przepraszam
PÓŹNIEJSZE →
Pożegnania nastał czas

Magda Ostrowska

Mam na imię Magda, jestem zwykłą, chociaż multipotencjalną dziewczyną. Nie lubię się ograniczać, dlatego tego nie robię, a zamiast jednego zawodu – mam, co najmniej pięć. Jestem graficzką, blogerką, menadżerką projektów, HRabiną i trenerką biznesu, dałam więc sobie prawo do mądrowania i pokazuję, że naprawdę można, czerpać przyjemność z wykonywanej pracy. Hmm. Hmm. Mhm.

40 Komentarze

on To nie jest kraj dla skromnych ludzi.
  1. konfettitime
    20 lipca 2016 @ 20:58
    -
    Odpowiedz

    No faktycznie, ja to Kasia 🙂

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      20 lipca 2016 @ 21:00
      -
      Odpowiedz

      Proszę się wstydzić. A później celebrować bo na pewno nie jeden sukces masz na koncie 👍🏻

  2. Izabela Sewielska
    22 lipca 2016 @ 10:31
    -
    Odpowiedz

    Uczę ludzi aby nie byli Kasiami. Też bardzo często widzę jak trudno komuś przyjąć komplement, pozytywną informację zwrotną czy jak wszystko im się udaje a nie że sami zrobili. Może to trochę brak pewności siebie, czasami fałszywa skromność, niedocenianie siebie- jednak nad tym trzeba pracować od teraz i już. 🙂

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      22 lipca 2016 @ 11:00
      -
      Odpowiedz

      Zdecydowanie. Tyle się mówi o samym celu [sama pracuję z kobietami, które wspieram na etapie jego definiowania i późniejszej realizacji], a gdy już go zrealizujemy i odniesiemy sukces to nawet nie potrafimy się z niego cieszyć. Nie potrafimy brać za niego odpowiedzialności. Gdy moja klientka osiągnie swój cel, mówię WOW, słyszę „a bo słońce świeciło, miałam szczęście i byłam w odpowiednim czasie, w odpowiednim miejscu”. Not cool.

  3. Meg
    22 lipca 2016 @ 15:31
    -
    Odpowiedz

    Pracuję nad tym, ale czasami jeszcze zdarza mi się być taką „skromną Kasią”. 😉 świetny wpis.

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      22 lipca 2016 @ 15:38
      -
      Odpowiedz

      Cieszę się, że masz tego świadomość i nad tym pracujesz. Bo to już połowa sukcesu <3

      • Meg
        22 lipca 2016 @ 16:03
        -
        Odpowiedz

        Tak mówią 🙂

  4. Marta Kobiela Komunikacja
    22 lipca 2016 @ 16:00
    -
    Odpowiedz

    Świetnie napisane i w punkt. Dobra robota!

  5. Ana
    24 lipca 2016 @ 16:49
    -
    Odpowiedz

    Wszyscy jesteśmy Kasiami. Ale choć nie umiem odbierać gratulacji i komplementów – tak jak nie umiem składać życzeń – to lubię się czasami z Kasi wyłamać i na pochwałę odpowiedzieć: „Wiem. Dziękuję” 🙂

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      24 lipca 2016 @ 16:54
      -
      Odpowiedz

      Brawo…Kasiu 😉

  6. Dagmara | socjopatka.pl
    26 lipca 2016 @ 14:04
    -
    Odpowiedz

    Madzia, kurczę ja mam problem z przyjmowaniem komplementów. Uświadomiłam sobie to teraz na see bloggers. Prawie za każdym razem zamiast powiedzieć dziękuję umniejszałam swoim dokonaniom.
    „robisz coraz lepsze zdjęcie na instagramie” – serio? no nie wiem, to nic takiego.
    „świetny ten projekt o niepłodności” – każdy by taki zrobił.
    „masz poczucie stylu i jesteś bardzo fotogeniczna” – poważnie? no nie wiem, wcale nie wyglądam dobrze na zdjęciach.

    To tak w skrócie. Oczywiście często staram się nie odzywać i mówię po prostu dziękuję, ale i tak w głowie myślę swoje i mam wrażenie, że ludzie po prostu wyolbrzymiają, albo mówią pewne rzeczy z grzeczności. AAA! Musisz mnie z tego wyleczyć! 🙂

    P.S. I nawet wiem z czego to wynika!

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      26 lipca 2016 @ 15:22
      -
      Odpowiedz

      No popatrz. A ja jak Cię poznałam to po powrocie nieważne były wykłady i prezentacje, od razu mówię do Artura „Wiesz, poznałam taką fajną Dagmarę. Mega ładna dziewczyna i super ma stylówkę. Ciekawe jak jej blog.” Wchodzę. Miło, miło. Poczytałam, pokochałam. I zapewniam Cię, że do Twojego projektu Blogerzy vs. Niepłodność nie zgłosiłam się bo masz fajne okulary. A na zakończenie dodam, że wchodzę przed sekundą na Twój Instagram i zdjęcia faktycznie ostatnio robisz mega. To jak? Czujesz się wyleczona?

      • Dagmara | socjopatka.pl
        26 lipca 2016 @ 15:27
        -
        Odpowiedz

        haha, leżę. Myślałam, że okulary robią robotę! 😛

        Teraz powinnam powiedzieć dziękuję, więc: Dziękuję! <3
        Nic więcej nie powiem, bo popsuje sprawę. 😛

        • Magda Ostrowska | Dopracowani
          26 lipca 2016 @ 15:28
          -
          Odpowiedz

          i kropka.

  7. Tomasz Batko
    26 lipca 2016 @ 15:54
    -
    Odpowiedz

    Zgodzę się w 100% jednak od pewnego czasu mam w zwyczaju przyjmować komplementy. Oczywiście przez niektórych ludzi będzie to odebrane „zadufany w sobie” czy coś w tym stylu… ale skoro jestem w czymś dobry, coś mi wyszło lub mam nowe buty to czemu tego nie potwierdzić – nie chodzi o wymyślanie i zawyżanie realnego stanu rzeczy – chodzi o potwierdzenie tego co naprawdę jest. Tak więc kochane/kochani – jeżeli ktoś Was chwali i wiecie, że zasługujecie na to, to przyjmujcie 🙂

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      26 lipca 2016 @ 18:10
      -
      Odpowiedz

      Przepraszam, a gdzie komplement dla mnie? Ja przyjmę 😉

      • Tomasz Batko
        26 lipca 2016 @ 19:28
        -
        Odpowiedz

        Osterko – wspaniały artykuł!

        • Magda Ostrowska | Dopracowani
          26 lipca 2016 @ 20:03
          -
          Odpowiedz

          Dziękuję <3

  8. Nicole - Samorozwijalnia
    27 lipca 2016 @ 15:29
    -
    Odpowiedz

    Oj, tak. Coraz więcej tych Katarzyn. Tylko, u licha, czemu zdarzają się częściej wśród kobiet, nadal, mimo ruchu równouprawnienia i zapędów feministycznych, które zataczają coraz szersze kręgi? Ile trzeba nam lat przemian, żeby w końcu zacząć myśleć inaczej? Naprawdę, Katarzyn wśród mężczyzn znam jedynie kilka, wśród kobiet- całe tłumy..

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      27 lipca 2016 @ 16:18
      -
      Odpowiedz

      To prawda. Smutna prawda. Ale jest progres. Moje czytelniczki przynajmniej nad tym pracują. Bo świadomość pewnych mechanizmów to już spory sukces. Na tyle duży, że pozwala na ich zmianę 🙂 Pozdrawiam

  9. See Bloggers, nowa strona i akcja o niepłodności – czyli podsumowanie miesiąca LIPIEC - SOCJOPATKA.PL
    2 sierpnia 2016 @ 08:44
    -
    Odpowiedz

    […] Madzi w jednym z wpisów dowiedziałam się, że ten kraj nie jest dla mnie. Sprawdź, czy jest dla […]

  10. FlyNerdpl
    1 października 2016 @ 20:57
    -
    Odpowiedz

    Przeczytałam tę historię i aż się coś we mnie wzburzyło – tak chyba też taka byłam. Na szczęście mi przeszło 😛 teraz gdy ktoś mi mówi komplement dziękuję. Zdarzyło mi się usłyszeć na stwierdzenie „pracowałam ciężko, ale jest ogromny sukces, teraz trzeba zakasać rękawy i spróbować czegoś nowego” – „no no już nie bądź taka skromna” – faktycznie, nie będę, nie ma powodów 😉

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      1 października 2016 @ 21:01
      -
      Odpowiedz

      Nie bądź. Brawo. Go girl <3

  11. Miesiąc zblogowAny (19/20/21): do przeczytAnia - ekspresem przez lato (cz. 1) | Świat zblogowAny
    31 października 2016 @ 17:17
    -
    Odpowiedz

    […] A jeśli chodzi o związki z samym sobą, to zdecydowanie i od dziś bądźmy Kasiami! […]

  12. Ida Żmiejewska
    14 listopada 2016 @ 19:19
    -
    Odpowiedz

    Najtrudniejsza chwila na warsztatach aktywizacji zawodowej, to ta, kiedy proszę, aby osoby uczestniczące wymieniły swoje mocne strony albo największe osiągnięcia. Najpierw następuje konsternacja, a potem popłoch i słyszę: „nie wiem”, „nie mam” itp. Niestety, Kaś jest mnóstwo i nie biorą się z powietrza, ale rodzicielskiego z wychowania. Szczególnie jest to widoczne w przypadku kobiet. „Dziewczynce nie wypada…”. „Siedź w kącie, a znajdą cię”. Która z nas tego nie słyszała? Niektóre nawet nieustannie.
    Pozdrawiam. 🙂

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      14 listopada 2016 @ 19:36
      -
      Odpowiedz

      To prawda. Pomimo, że trąbimy o tym na prawo i lewo ostatnio nawet na pytanie „a jakiego bloga prowadzisz?” usłyszałam „aaaa taki tam o wszystkim i o niczym”. A w temacie kariery zawodowej jest jeszcze gorzej. Mam nadzieję, że wspólnymi siłami jakoś zaradzimy <3

  13. Marta | Marheri Crafts
    24 stycznia 2017 @ 15:49
    -
    Odpowiedz

    Ale super temat! Zgadzam się absolutnie, że zbyt często sami nie doceniamy swojej pracy w dążeniu do sukcesu. Ja miałam dokładnie ten sam problem, ale mój mąż ogarnął mnie, tak jak ty Kasię i poprawiłam się 🙂

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      24 stycznia 2017 @ 18:46
      -
      Odpowiedz

      Fajny mąż. Fajna Ty. Wpadaj częściej mam tutaj sporo fajnych tematów <3

      • Marta | Marheri Crafts
        24 stycznia 2017 @ 22:00
        -
        Odpowiedz

        A wiesz, że będę wpadać? 😉

        • Magda Ostrowska | Dopracowani
          24 stycznia 2017 @ 22:12
          -
          Odpowiedz

          To sama radość. Zapraszam💙

  14. Ania [PKNDL]
    27 stycznia 2017 @ 18:20
    -
    Odpowiedz

    Świetny blog/ Dodałaś mnie na insta i zaglądnęłam tu z ciekawości. Cóż, jestem po lekturze chyba ósmej notki 🙂 Mam bardzo podobną do Ciebie historię związaną z pracą korpo i również celebruje takie przedsiębiorcze podejście do życia. Tym bardziej się jaram, że sama planuje kilka podobnych tematów poruszyć na swoim blogu. Co do bycia „Kasią”, na szczęście się tego oduczyłam.
    Jesteś świetna, rób to co robisz! 😀

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      27 stycznia 2017 @ 19:05
      -
      Odpowiedz

      Najcudowniej, dzięki wielkie za tyle miłych słów. Zaglądaj częściej bo dopiero się rozkręcam tak naprawdę <3 A tymczasem oddalam się celebrować weekend :)

  15. Magda - lekkaprzesada
    30 stycznia 2017 @ 17:06
    -
    Odpowiedz

    Dzień dobry, jestem Kasia. Pora zmienić imię albo nawyki 😉

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      30 stycznia 2017 @ 18:13
      -
      Odpowiedz

      O nie! Tylko nie imię. Bo wszystkie Magdy są super <3

  16. Ania Ulanicka
    14 marca 2017 @ 17:08
    -
    Odpowiedz

    Mnie tego nauczyły rozmowy kwalifikacyjne. Jak nie miałam doświadczenia po studiach, to aby zdobyć pracę, sama musiałam mówić pracodawcom jaka jestem fajna, haha. 😀
    Podziałało. I do tej pory mi zostało, że zwyczajnie opłaca się mówić o tym, czego się dokonuje.

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      14 marca 2017 @ 17:36
      -
      Odpowiedz

      Bo to zawsze działa, tylko jak mówię to mi nikt nie wierzy więc fajnie, że w końcu się pojawiłaś jako żywy przykład🦄

      • Ania Ulanicka
        14 marca 2017 @ 17:40
        -
        Odpowiedz

        Haha tak, jednorożce istnieją.

  17. Ola Chodasz
    14 kwietnia 2017 @ 17:57
    -
    Odpowiedz

    Tytuł daje do myślenia, intryguje, wzbudza emocje! Bo Polska zdaje się z każdej strony mówić „jesteś nikim”. W sensie kultury,
    dominujących form komunikacji między ludźmi itd. Bądź skromna. To jest kraj skromnych ludzi. A tu bum! Magda pisze artykuł i przypomina, że skromni ludzie nie odnoszą sukcesów.

  18. Mateusz odlozmilion.pl
    27 czerwca 2017 @ 17:45
    -
    Odpowiedz

    Jak się sam nie pochwalisz, to nikt Cię nie pochwali. Na początku jest to dziwne uczucie, ale później widzisz, że działa i staje się to naturalne. W pracy zawsze jak coś zrobię fajnego, to dbam o to, aby nie przeszło to bez echa. Jest tylko różnica między pochwaleniem się, a przechwalaniem się. Nie ma co powtarzać tej samej pochwały w kółko i nie ma co koloryzować, bo wtedy ludzie odbierają Cię jako kretyna 🙂 Pozdrawiam!

    • Magda Ostrowska | Dopracowani
      28 czerwca 2017 @ 12:04
      -
      Odpowiedz

      Bo przechwalanie nie ma uzasadnienia w faktach stąd też wychodzi się trochę na kretyna, a trochę na kłamcę 😉 Fajnie Mateusz, że do mnie zajrzałeś. Zapraszam częściej 🙂

POROZMAWIAJMY

Bardzo najbardziej chcę poznać Twoje zdanie w temacie. Zostaw komentarz.

Click here to cancel reply

Poczekaj...
Opublikuj

Polecam także

Tego nie możesz pominąć

To wszystko mogło się nigdy nie wydarzyć

Posted by Magda Ostrowska

Gdybym usłyszała od kogoś, że mój blog jest brzydki i nie potrafię robić stron www pomyślałabym (w efekcie przypływu adrenaliny mogłabym …

Czytaj →
MĄDROŚCI
5 MIN READ

Inflacja stylu życia

Posted by Magda Ostrowska

Jak to się dzieje, że pomimo wzrastających zarobków nadal nic nam nie zostaje w portfelu, a wręcz czasami brakuje do pierwszego? No …

Czytaj →
MĄDROŚCI
5 MIN READ

Machina ruszyła

Posted by Magda Ostrowska

Witaj na blogu Dopracowani™. Blogu o pracy i przedsiębiorczym stylu życia. Skąd taka tematyka? Z własnego doświadczenia i potrzeby. Może jeszcze nieuświadomionej …

Czytaj →
MĄDROŚCI
5 MIN READ

BEZECEŃSKI NEWSLETTER

ZAPISZ SIĘ I URUCHOM LAWINĘ BEZECEŃSKICH MAILI

Linki afiliacyjne

Niektóre linki na blogu, mogą być linkami afiliacyjnymi. Nie lubię ściemniać dlatego dotyczy to tylko produktów, które znam i gorąco polecam. Ich kliknięcie nie powoduje zakupu, a jedynie przenosi na stronę, gdzie możesz go dokonać – po cenie niższej lub regularnej, nigdy wyższej. Ku ogólnej szczęśliwości.

Prawa autorskie

Wszystkie teksty są mojego autorstwa – jeżeli zatem chcesz skorzystać, zapytaj. Jest szansa, że się nie zgodzę, ale pytać zawsze warto. Natomiast z grafik prezentowych możesz swobodnie korzystać na swój użytek czyt. nie są na sprzedaż. with L O V Ę


Mój blog korzysta z plików cookies. Sprawdź zasady korzystania i moją Politykę Prywatności.

 

©2016-2020 Dopracowani. Wszystkie prawa zastrzeżone. Projekt i wdrożenie: Monkey Business | mnkb

To nie jest kraj dla skromnych ludzi - SUKCES CELEBRUJ
Facebook
Online Reputation Management
X
Zamień swoje pomysły w realny plan działania i zrealizuj je – skutecznie! Teraz kupując mojego eBooka o zarządzaniu projektami, Audiobook otrzymasz w prezencie
ODBIERZ AUDIOBOOK W PREZENCIE
Kocham ciastka, pączki i inne słodkości więc i blog Dopracowani jest ich pełen. Inaczej mówiąc wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz na to zgodę. Więcej