Cóż to, cóż to, jeszcze bez prezentów? Jeżeli zostawiłaś zakupy na ostatnią chwilę, wstydź się, jak i ja się wstydzę. Ale. Jeszcze jest nadzieja na spełnienie kilku marzeń♥
Co roku obiecujemy sobie, że zajmiemy się tematem z odpowiednim wyprzedzeniem i co roku na obietnicach się kończy. Akurat doskonale to rozumiem, bo dla mnie przedświąteczny okres zaczyna się, mniej więcej na początku listopada i wówczas, zakopana w choinkowo-mikołajowo-bałwanowych grafikach, nie mam głowy do niczego.
Finalnie moja niefrasobliwość kończy się bieganiem po sklepach z wywalonym ozorem w poszukiwaniu tych idealnych prezentów, których, jak łatwo się domyślić, nigdy nie mogę znaleźć. W tym roku jednak znalazłam sposób na prezenty idealne, mocno last minute, a jednak ku chwale spełnionych marzeń. Gotowe?
pogotowie prezentowe
Uwielbiam vouchery prezentowe, ale nie takie bylejakie, tylko pięknie wkomponowane w marzenie bliskiej nam osoby. Po prostu bajka. Cały sprytny myk polega na tym, że nie musisz już stać w kolejkach czy wypatrywać nerwowo kuriera. Po prostu wybierasz, płacisz, a na twoją skrzynkę e-mail przybędzie voucher, który drukujesz, wręczasz i cieszysz się z nieokiełznanej radości obdarowanego. Czyż nie fantastycznie?
Poniżej pięć moich propozycji, które nie ukrywam – sama chętnie otrzymam i będę się cieszyła, taaaaak bardzo. Dlatego „Dear Santa…”.
Prezent Marzeń to największy polski serwis oferujący prezenty w formie spełnionych marzeń, przeżyć, ekscytacji czyli wszystkiego tego, co zapada w naszej pamięci na lata. Bo niestety. Osobiście nie pamiętam jaki zestaw kosmetyków dostałam od cioci Krysi rok temu, ale wiem, że rok w rok powtarzam, że nie ma sensu kupować prezentów na siłę. O!
A tutaj. S Z O K. W ofercie serwisu znajdziesz m.in. warsztaty kulinarne (chcę!), skok ze spadochronem (chcę!), masaż relaksacyjny (mmm bardzo chcę!), jazda OFF ROAD (tak, tak, tak!), sporty wodne, kursy tańca, SPA, warsztaty. W wodzie, powietrzu i na lądzie. Solo i w duecie z dostawą wprost na Twoją skrzynkę e-mail, dosłownie w 5 minut.
Czyż to nie prezent marzeń? I do!♥
Co tu dużo mówić, Ania jest super i robi przepiękne zdjęcia. Cudną sesję wizerunkową, biznesową, lifestylową, ślubną czy jaką sobie tylko wymarzysz, możesz zamawiać przez cały rok, ale przy Święcie Ania przygotowała również vouchery, które możesz podarować bliskiej osobie. A wszystko w ramach pięknej idei: GIVE EXPERIENCES, NOT THINGS.
W Monkey Business | mnkb™ robimy m.in. fajne blogi dla fajnych blogerów i strony www dla freelancerów. Z okazji Świąt przygotowaliśmy też specjalne vouchery prezentowe, dzięki którym możesz spełnić marzenie bliskiej osoby o własnym blogu czy stronie wizytówce, niezbędnej na starcie wymarzonej firmy.
Pięknie, sprawnie i z dostawą wprost na twoją skrzynkę e-mail. Myślę, że sądzę, że warto.
Na kurs do Maszyny do pisania wybieram się już od dłuższego czasu i w roku 2018 zrobię to na pewno. A dzisiaj polecam w ramach wyjątkowego prezentu, bo sprawdziłam ofertę i jest doskonała.
Znajdziecie tam kursy powieściopisarskie, dramatopisarskie, reportażowe, dziennikarskie prowadzone przez samych uznanych twórców. Co więcej z okazji Świąt są nawet zniżki, a całość w postaci imiennego, elektronicznego zaproszenia dostaniesz jeszcze przed Świętami. Eheś!
Kto zna bloga Joanny Glogazy, ten zna również jej markę Lunaby, która powstała z potrzeby posiadania pięknych i wygodnych piżam. Jeśli mój Mikołaj się nie domyśli, wbijam do Lunaby po Świętach. A tymczasem bony prezentowe, oczekują gotowe do pobrania i obdarowania w sam raz na prezent last minute.
.
No same perełki, przyznaj. Mam nadzieję, że dzięki temu zestawieniu zaoszczędzisz trochę czasu i spełnisz czyjeś marzenie. Po prostu wybierz, zapłać, pobierz, wydrukuj, zapakuj w kopertę (lub nie), obdaruj bliską osobę i niech dzieje się magia spełnionych marzeń.
Bo to zawsze najfantastyczniej!
Wesołych Świąt!
with L O V Ę
magda
40 Komentarze
POROZMAWIAJMY
Magda, Ty to zawsze przybędziesz z pomocą, kiedy trzeba! ❤️ Wprawdzie jakimś cudem prezenty innym już ogarnęłam (hohoho, prymuska ze mnie), ale kurs pisarski i te piżamki cudowne (czaję się na nie już jakiś czas!) mega mnie zachęcają, aby zrobić prezent SOBIE. A co!
PS. Dziękuję za polecenie moich fotek i voucherków! ❤️ LOVE!
No to przecież na kurs musimy się wspólnie wybrać. A później napiszemy powieść, o! <3
Naszym ulubionym prezentem są vouchery na bilety lotnicze 🙂
A który kierunek? 🙂
Piżamka to mi się marzy…trafiłaś w sedno. Ostatnio poznaję coraz więcej dziewczyn, które robią przepiękne rzeczy. Jakie to miłe, że tyle talentów wokół:))) Myślę, że tym postem obudzisz paru spóźnialskich, którzy wszystkie decyzje podejmują last minute :))) Serdecznosci świąteczne, Magda:)
Prawda? Ja też jestem pod ogromnym wrażeniem 🙂
Wesołych Świąt Lunka!
Podeślij tu swojego Mikołaja, to może i piżamka będzie <3
Zaproponowałaś fajna alternatywe dla klasycznych prezentow.
ale to jest rewelacyjny pomysł – ja jestem w czarnej dupie z prezentami – muszę przejrzeć konicznie
To przybijam piątkę i zapraszam 🙂
Propozycje świetne! Ja też bardzo lubię vouchery, ale mam zasadę, że zawsze do nich musi być coś namacalnego, choćby tylko czekoladki. Tak w ogóle pyszności, czy to kupne czy samodzielnie robione, należą do jednych z najmilszych prezentów ever! No kto pozostałby obojętny wobec dobrej jakości czekolady lub paczki własnoręcznie upieczonych pierników? No KTO?! 🙂
Na pewno nie ja <3
Super, faktycznie pogotowie ratunkowe – biorąc pod uwage ze z dostawą w 5 minut!:-) ja wciaz czek na prezent zamówiony dla mamy, nie wiem czy dojdzie, wiec moze pogotowie prezentowe to bedzie cos dla mnie…
A wówczas zapraszam, bo jest z czego wybierać 🙂
Rzeczywiście taki voucher moze poratowac w ostatniej chwili, idealne dla tych spóźnialskich 😉
Bardzo ciekawy wpis! 🙂 Prezenty już mam (zwykle we wrześniu-październiku je kupuję), ale przedstawione przez Ciebie propozycje są superr 😀
Ojej to ja absolutnie pozostaję w zaszokowaniu i podziwie dla Twojej organizacji 🙂
No, takie pogotowie prezentowe niejednej osobie się przyda. Podobaja mnie się te piżamki! Każdy kiedyś potrzebuje nabyć nową, więc ciekawy i uniwersalny pomysł na trafiony prezent! 🙂 Takie bony, vouvhery last minute to naprawdę dobra opcja!
To prawda, same perełki. Fantastyczne pomysły!!!
Faktycznie fajne – muszę pokazać męzowi 🙂
Ja czasem korzystam z Groupona. Świetna opcja, sprawić mamie np. dzień w spa 🙂
Też swojego czasu korzystałam ale niestety kilka razy byłam mocno rozczarowana właśnie z zabiegów kosmetycznych i odpuściłam cały serwis, skoro nie potrafią selekcjonować ofert :/
A Ty co sobie wymarzyłaś na Święta? 🙂
Mój list do MIkołaja był długi, bo oprócz wszystkich powyższych (z wyj. strony, wiadomo <3) liczę też na zestaw do kaligrafii i odrobinę świętego spokoju na relaksie. Niech się spełni, ale nie wiem czy aż tak grzeczna byłąm :)
Zatem zostaje mi trzymać kciuki,m żeby Mikołaj się wywiązał 😀
Bardz inspirujące, zachowuję w pamięci i zakładkach, bo wcale nie jest powiedziane, że trzeba z nich korzystać w święta 😉
Fajne pomysly. Masaz to i mi by sie przydal
Kursy i książki, a także masaże i SPA, to prezenty, które zawsze przyjmę 😉
Super propozycje. Zawsze chciałam zrobić mężowi prezent w formie skoku ze spadochronem. Jak będziemy z wizytą w Polsce to chyba aię skuszę. Na teraz już mam wszystkie prezenty 😉
Tak, to brzmi jak doskonały plan 🙂
To ja wybieram rodzinną sesję zdjęciową!;)
Świetne podpowiedzi. Właśnie mam na oku kilka kursów za które Mikołaj mógłby łaskawie zapłacić, piżamę już zamówiłam (a w zasadzie kombinezon dla wiecznych zmarzluchów). Vouchery to jednak najtrafniejsze z rozwiązań bo opcji jest mnóstwo i trudni nie trafić w czyiś gust.
Otóż dokładnie, marzenia od razu jakby same się spełniały <3
Wesołych Świąt!
Oo taka cudowna piżamę sama bym przytuliła! I może jakiś masaż bo ostatnio coś spięta jestem także Mikołaju ten tego…
Niech się spełni✨
Najlepszy prezent – zaległe spotkania ze znajomymi i rodziną. 😉
Na szczęście u mnie takie spotkania nigdy nie zalegają, ale fakt w Święta warto nadrobić. Spokojnych Świąt Wojtek⭐️
I wzajemnie wszystkiego, co najlepsze oraz wejścia w nowy rok sprężystym krokiem. 😉
A my w tym roku bez prezentów i to z własnego wyboru ! 🙂
Piżmka i książka to zawsze dobry prezent 😉
Fajne omysły na prezenty, ja robie sama ale dla rodziny kupuję:-)